Strona:Rej Figliki 126.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

B3b. „Pani, co jej kokosz kładli na głowę“. Aby zrozumieć, o co chodzi w tej facecji, przypomnieć należy, co Rej mówi w „Zwierciedle“: „Na duszną chorobę jedno co rychlej łapać trzeba czarnej kokoszy“; J. K. Haur w „Skarbcu ekonomiej ziemiańskiej“ 1689 str. 399: „Na szaleństwo, czarną kokosz na dwoje rozdarszy, co prędzej na głowę przyłożyć“, stąd przysłowie „wart czarnej kokoszy“. j. oszalał, p. Lindego, „Słownik“, Wójcickiego, „Zarysy domowe“. t. II., str. 152, „Księga przysłów“ Adalberga str. 214 Kokosz 12 i str. 254 Kura 41.
Om. druku w. 2 od dołu zam. na skałcieś ma być na Skałceś t. j. w Krakowie w kościele na Skałce, miejscu wsławionym cudami św. Stanisława.
B6 w. 9 od góry — przed kury t. j. zanim kury zapieją, przed północą.
B6b. w. 3 od góry zam. zyedźże ma być zyedzże t. j. zjedz-że.
C. w. 8 od góry benedicite — błogosławcie, oremus — módlmy się, wyrazy we mszy używane.
C2b. w. 11 od góry zam. więć ma być więc.
„  14 podobień ma być podobien.
C3b. „  12 niebosy ma być niebiosy.
C4. „Jeden przed drugim napisał bestya“: gdy w wyrazie ostatnim t na p zamienić, wypadnie bespya t. j. bezpija, p. niżej Słownik.
W. 11 od dołu, to też łeż sowito zam. sowita, rym do zabito.
C5b. w facecji: „Szwiec, co grad czynił z kamienia“ — „by sie tak zrodziło“: zdaje się, że dotąd kobiety wiejskie w podobny, jak Rej opisał, sposób wyrażają życzenie, aby im wysoko konopie rosły, por. wzmianki o skakaniu „na konopie“ i „konopnym tańcu“ we wstępną środę w ziemi Dobrzyńskiej A. Petrowa w „Zbiorze wiad. do antr. krajowej“ t. II, 224, Kolberga „Krakowskie“ I, 257, „Radomskie“ I, 94, „Mazowsze“ V, 206, Wójcickiego, „Pieśni ludu“ I, 261, Federowskiego, „Lud okolic Żarek, Siewierza i Pilicy“