Strona:Postrzyżyny u Słowian i Germanów 062.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
54[383]
KAROL POTKAŃSKI.

są powszechnemi w rytuale indyjskim. Polanie wodą[1], serwatką lub mlekiem, nawóz byka, użycie szczeciny i kłosów trawy kuca, wszystko to jest znane przy ceremoniach ślubnych, oczyszczających i wielu innych, w które tak obfituje życie religijne Indusów[2]. Co do tego więc nie może być wątpliwości: postrzyżyny są bardzo stare, co wskazuje zresztą sama ich powszechność u ludów aryjskich.
Ale jeżeli łatwo dowieść, że są one pierwotne przed - bramińskie, to trudniej o wiele powiedzieć, jakie było niegdyś ich znaczenie? Księgi obrzędów nic w ogóle o tem nie mówią, trzeba się więc samemu domyślać z czem postrzyżyny były złączone i co mogły wyrażać?
Otóż najprawdopodobniej były one symbolem odchowania dziecka i wprowadzenia go do sakralnego związku rodziny.
W samym obrzędzie spotykamy tylko nieznaczne bezpośrednie ślady, że niegdyś mogły postrzyżyny być taką uroczystością. Przy polaniu wodą włosów wspomniane jest oczyszczenie ciała na długie życie i chwałę. Jest to jednak wskazówka zbyt ogólna, wody bowiem używano zawsze w tych celach przy każdej sposobności. Ważniejszym jest natomiast szczegół, że ojciec zostawiał dziecku tyle pasm włosów, ilu przodków trzeba było wymienić przy zakładaniu świętego domowego ogniska i przy spełnianiu ofiar. Z samego rytuału nic więcej nie można wydobyć.
Pierwszorzędnego znaczenia dla mojej hipotezy, że postrzyżyny indyjskie były wprowadzeniem dziecka do obrzędów religii domowej, są dwa pytania: czy dziecko było uważanem za niezdolne do ich spełniania i z jaką uroczystością kończyła się ta niezdolność? Księgi obrzędowe nie mówią jak wiadomo, że się ona kończyła z postrzyżynami; jeżeli więc wspominają, że się kończy z jakim innym obrzędem, wtedy hipoteza nasza mogłaby okazać się wątpliwą, przynajmniej pozornie. Ale tak wypada, jak to zaraz zobaczymy, że właśnie okoliczność, iż księgi obrzędowe wymieniają inny obrzęd, nie tylko nie jest dowodem przeciw mojej hipotezie, lecz przeciwnie jest dowodem za nią.
Co do pierwszego pytania, to tak się ono przedstawia.

Wiadomo, że według różnych ksiąg obrzędowych dziecko do pewnego wieku było wyłączone z obrzędów rodziny, i te go nie obowiązywały. Mogło ono nie zachowywać przepisów co do mowy, jadła i poju

  1. Monier Wiliam, The Rig-Vedas in the religious service of the Hindus str. 165, 167, 177. Verhandlungen des fünften Internationalen Orientalisten Congresses II Berlin 1882. — Zimmer, Altindisches Leben 1879, str. 227.
  2. Açvalâyana str. 17, 29, 33, 37. — Çaūkhâyanagrihyam, str. 28, 39, 41. — A. de Gubernatis, La mythologie des Plantes. Paris 1882, II str. 183.