Strona:PL Stanisław Wyspiański-Legion 091.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
MICKIEWICZ.

pokora, nicość, żebractwo


DEMOS.

. . . legiony potęg w poddaństwo!
Skłoń się a rzesza posłucha


MICKIEWICZ.

poznaję szatańskie państwo:
przekleństwo, przekleństwo Ducha


CHÓR.

połamać, połamać krzyże,
porzucać, deptać sztandary;
proroki, proroki poniżę!
Połamać, połamać krzyże,
porzucać, deptać sztandary,
połamać, połamać krzyże.

(Porzucają sztandary, depcą, druzgocą, łamią i pozostawiają poetę w laurach, samego nad ułamkami krzyżów i chorągwi).

MICKIEWICZ.

Przekleństwo, przekleństwo Ducha!
Szatany jawią złe moce,,
padły strącone sztandary.
Legionie, legionie wiary!!
podeptali chorągwie, godła;
obłędów okrutna męko, —
aż tu je chorągiew przywiodła
i tu własną zabili ją ręką.
Legionie, o święte godła!
Aż tu je chorągiew przywiodła!
o męko, serdeczna męko,
legionie, legionie wiary.

(ukląkł płacząc).