Ta strona została uwierzytelniona.
to oni ci sukmanni, ci prości:
jak upiorni gladyatorzy Cezara
grzech śmiertelny, o śmiertelna kara!
sukmanni gladyatorzy Cezara
to oni,
co po dworach, jako sępi i lwi,
broczyli kosy we krwi
Przekleństwo dusze ich goni:
niemasz słońca, zgasło słońce,
przed nimi podziemne dróżki
przed nimi, patrz, widmo wróżki
kruż niesie, konew czerwoną;
ze dzbana rzeszę spragnioną
poi
Synowie, Synowie moi!
wy po dworach, jako sępi i lwi,
broczyli kosy we krwi, —
błędne skrwawione kaleki,
czyjeż je słowa wybawią,
czy błądzić będą przez wieki.
niemasz słońca, zgasło słońce,
przedemną nieznana droga,
niemasz słońca, niemasz Boga
i niemasz mękom końca,
wróżka nas krwawa poi