Strona:PL Stanisław Witkiewicz-Na przełęczy 090.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

orzeł ważąc się w bezgranicznych otchłaniach błękitu, mógłby ku nim zajrzeć, podpatrzeć i podsłuchać!


w źlebie.

Namiętność ich nosi cechę pierwotnej, ślepej, żywiołowej siły, bez której niemożliwemby było utrzymanie istnienia wśród tak wrogich warunków, — jest w tem coś z zapamiętania się kozic i capów dzikich, uganiających się po szczytach.