Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 317.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

tych prac począł doznawać zgryzot sumienia. Dowiedziawszy się o tem Papież Grzegorz XV, kazał go npewnić przez posła hiszpańskiego, że może bez obawy powrócić do Rzymu. D. w Londynie jeszcze wstąpił na ambonę, w obec licznych słuchaczy odwołał wszystko, co mówił, lub pisał przeciw Kościołowi i Papieżowi, za co otrzymał rozkaz opuszczenia Anglji w ciągu 3 dni, i pozbawiony został wszelkich posad. W Kwietniu 1622 roku przybył do Hollandji, następnie do Rzymu (w Listop. 1622), gdzie wydał odwołanie swych błędów (<1 tar. Ant. de D. sui reditus ex Anglia consilium ciponit, Romae 1 623; na polskie tłumacz, p. t. „Marcus Antonius de Dominis arcybiskup spalateński swego zwrócenia się z Angliey radę przekłada.“ Wilno, bez r.—„Marek Antoniusz de Dominis arcybsk. spalatański swego zwrócenia się z Angliey radę przekłada. Z rozkazania ks. Eustachiusza Wołłowicza wileń. bpa przetlum.“ Wiluo, bez r.). Niedługo jednak wytrwał. R. 1 623 przejęto jego kilka listów, z których się przekonano, że powrót na łono Kościoła nie był szczerym. Wskutek tego Urban VIII kazał go wtrącić do zamku św. Anioła, gdzie D. przed ukończeniem procesu umarł (1 624), opatrzony sakramentami. Gdy z procesu pokazało się, że jest winnym herezji, trup jego wraz z dziełami został przez kata spalonym. Ob. Edmundi Richeri Doct. Paris. Systema de ecclesiastica et politica potestate confutatum, auctore Laur. Veith, nova ed. Mechliniae 1825, gdzie wydawca (ks. de Ram) podał starannie i dokładnie opracowaną bjografję Marka A. de D. Cf. De Backer, Biblioth. X. W. K.
Dominus V0biscum, Pan z wami, formuła pozdrowienia, pochodząca z czasów apostolskich, w liturgji Kościoła zachodniego często używana, przez którą kapłan przyzywa dla ludu łaski i obecności Bożej, a wzięta z księgi But. 2, 4. gdzie Booz tak swoich żniwiarzy pozdrawiał. Że znów nawzajem samemu kapłauowi niemniej tej łaski i obecności Bożej potrzeba, przeto posługujący imieniem wszystkich wiernych mu odpowiada: Et cum spiritu tuo, niech Pan Bóg będzie i z twoim duchem, a ta znów odpowiedź wzięta ze św. Pawła (II Tymot. 4, 22). Na wschodzie zamiast tej formuły używano innej, od żydów wziętej: Pax cobis, pokój wam, jak pozdrowił sam Chrystus uczniów po zmartwychwstaniu (Jan. 20, 19. 21); na zachodzie rozumiano, iż temi słowy pozdrawiać i katechumenów było raniej stosownćm, i dla tego weszło w powszechny zwyczaj pozdrowienie: Dominus i-obiscum; samym tylko biskupom i to tylko raz jeden we Mszy na początku (jeśli się mówiło Gloria) pozostawiono użycie eulogji Pax vobis, następnie na znak, że i oni z rzędu kapłanów, kazano pozdrawiać tćm Dominus vobiscum. Kapłan czy biskup, zanim się obróci do ludu, rozkłada na ołtarzu ręce, niby na znak uścisku z Chrystusem, całuje go, a potćm obróciwszy się do ludu, pozdrawia wszystkich i słowy i gestem rąk rozciągniętych. Bywa też niekiedy, jak w prefacji i przy benedykcjach, źe mówiąc Dominus cobiscum nie odwraca się do ludu, na znak pilnego zajęcia przed sobą. Djakon w obecności kapłana, tylko za jego pozwoleniem może mówić Dominus vobiscum. Będącym w ekskomunice, nawet prywatnie tej formuły używać nie wolno. Cf. Merati w Gawancie edyc. z roku 1 749 t. I p. 6 8 i n. X. S. J. Donat z BesanęonfDołicrtiu Vesontiensis, Vesuntinus), święty (7 Sier. al. 7 i 22 Lipca). Pod koniec VI i na początku VII w. żył w okolicy między Alpami i górami Jura książę Waldelenus ze swoją małżonką Fla-