Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 691.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
681
Czyściec.

I nakoniec, 7) jaka jest skuteczność modłów, dobrych uczynków, a zwłaszcza Mszy św., które członkowie Kościoła wojującego Bogu za dusze wierne ofiarują? Wyjątek zrobić potrzeba dla jednego zdania, mianowicie: że kary czyścowe są bardzo ciężkie i cierpienia wielkie. Zdanie to, lubo przez Kościół nie ogłoszone jako dogmat, jednak przez wszystkich teologów jest przyjęte i na silnych oparte dowodach, a zatém jako pewne uważać je należy. Dogmat o istnieniu czyśca jest jasno wyrażony w St. i N. Testamencie. W psalmie 65, 12. czytamy: „Przeszliśmy przez ogień i wodę i wywiodłeś nas na ochłodę.“ Orygens i św. Ambroży miejsce to stosują do czyśca. Następnie w księdze Machebejskiej II c. 12 v. 43—46 czytamy: „A złożywszy dwanaście tysięcy drachm srebra, posłał do Jeruzalem, aby ofiarowano za grzechy umarłych ofiarę, dobrze i pobożnie o zmartwychwstaniu myśląc (bo gdyby się nie był spodziewał, że oni pobici zmartwychwstać mieli, zdałaby się rzecz niepotrzebna i próżna modlić się za umarłych), a iż uważał, że ci, którzy pobożnie zasnęli, bardzo dobrą łaskę mieli zachowaną. A tak święta i zbawienna jest myśl modlić się za umarłe, aby byli od grzechów rozwiązani.“ Czyn i słowa Machabeusza tak są jasne, że nie potrzebują objaśnienia. Z nich o dwóch przekonywamy się rzeczach. 1. Że można żyć pobożnie i świątobliwie umierać, a jednak mieć dług do spłacenia Bogu. 2. Że z tego długu można się uiścić po śmierci. W Nowym Test. u Matt. 12, 32. „I ktobykolwiek rzeki słowo przeciwko Synowi człowieczemu będzie mu odpuszczono: ale ktoby mówił przeciwko Duchowi św., nie będzie mu odpuszczono, ani w tym wieku, ani w przyszłym.“ Z tych słów przekonywamy się, że są takie rzeczy, jakie mogą być odpuszczone po śmierci. Nie są to zaś grzechy co do winy i kary wiecznej, bo te już w tamtém życiu odpuszczone nie będą, a zatém odpuszcza tam się kara doczesna. Najdawniejsi i najuczeńsi Ojcowie Kościoła tym tekstem dowodzili bytności czyśca. Św. Augustyn, De civ. Dei lib. 21 cap. 14 mówi: „Nieprawdziwie powiedzianoby o niektórych, że im nie będzie odpuszczono, ani tutaj, ani wprzyszłości, gdyby nie było takich, którym jeśli nie tu, to w przyszłości się odpuszcza.“ Dalej u św. Łukasza 12, 58. „Gdy tedy idziesz z twym przeciwnikiem do przełożonego, staraj że się w drodze, abyś był wolny od niego, by cię snadź nie pociągnął przed sędziego, a sędzia by cię podał wyciągaczowi, a wyciągacz by cię wrzucił do więzienia. Powiadam ci nie wynijdziesz ztamtąd, aż i ostatni drobny pieniądz oddasz.“ Celem tej poraboli jest pouczyć, że dopóki jesteśmy przy życiu, o ile można powinniśmy się wypłacać Panu Bogu, gdyż teraz jest czas miłosierdzia i pobłażania; w przyszłości zaś z całą ścisłością i surowością będzie od nas wymagane zadość uczynienie. Tradycja w tym względzie równie jest jasna i stała: świadczą o niej Ojcowie Kościoła, postanowienia soborów powszechnych i prowincjonalnych, liturgja i obrzędy. Z Ojców Kościoła przytaczamy niektórych: Origenes (Hom. 10 c. 5, 6) mówi: „Jeśli opuszczamy to życie odbciążeni grzechami, lecz zarazem pełniliśmy dobre uczynki, czy będziemy zbawieni dla dobrych uczynków i uwolnieni od grzechów? albo raczej, czy będziemy ukarani dla grzechów i nigdy nie otrzymamy nagrody za dobre uczynki? Ani jedno, ani drugie. Być nagrodzonym za dobre, a nie ukaranym za złe, któreśmy popełnili, sprzeciwia się sprawiedliwości Bożej, która chce oczyścić dusze i uwolnić od złego, które je pożera. Najprzód nie-