Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 633.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
623
Czarodziejstwo.

r., na żądanie Jana Gersona, wydała 27 propozycji przeciwko czarom. W XV w. i późniejszych czasach oskarżano głównie kobiety o stosunki z czartami. Potępił te wszystkie praktyki synod w Langres 1404 r. Znany na soborze konstancjeńskim teolog niemiecki Ulryk Molitor, w swoim djalogu: De lamiis et pythonicis mulieribus, mówi tylko o samych czarownicach. Z tego pisma widać, że wiara w czary była wówczas znacznie upowszechniona i że procedura przeciwko czarownicom była już zaprowadzona w Niemczech przed bullą Innocentego VIII z 1484 r., której powszechnie przypisywano początek tych procesów. Molitor w dziewięciu artykułach roztrząsa takie pytania: czy mogą czarownice za pomocą djabła grad i grzmoty sprowadzać? czy mogą na ludzi sprowadzać choroby? czy mogą czynić niezdolnymi dopełnienia obowiązków małżeńskich? czy mogą zmienić kształt i postać człowieka? czy na miejsce swych schadzek jadą na laskach magicznych, na wilkach i innych zwierzętach? czy szatan łączy się z czarownicami i czy ztąd mogą się dzieci rodzić? czy mogą czarownice za pomocą złych duchów przyszłość poznać? czy należy te występne kobiety palić, lub też innym sposobem karać? I odpowiada: że należy je palić, bo wiele z nich odstępuje od wiary i z rozpaczy oddaje się czartu. Wiadomo, że dziewicę Orleańską jako czarownicę w Rouen 1431 r. spalono. Odtąd zaczęły procesy szybko się mnożyć. W czasie wielkiego procesu w Arras, użyto tortur i otrzymano wyznania żądane, ale oskarżeń wnet je odwołali. Parlament paryzki uznał ich niewinnymi. Wtedy ukazała się bulla Innocentego VIII: Summis desiderantes affectibus (z 4 Grudnia 1484), wydana na żądanie trybunałów niemieckich przeciw heretykom; określiła ona tylko formę procesu przeciw czarownicom, ale ich wcale nie ustanawiała. Trzech zakonników: Jakóba Sprengera, Henryka Institora i, Jana Grempera, stanowił Papież inkwizytorami spraw czarodziejskich w djecezjach: mogunckiej, kolońskiej, salzburskiej, trewirskiej i bremeńskiej. Teologowie ci wszakże spotkali opór, najwięcej ze strony duchowieństwa, a szczególniej spowiedników. Sprenger, przy pomocy Institora, ułożył Malleus maleficarum, które odtąd służyło za przewodnika w tych procesach. Pierwsze wydanie tego dzieła wyszło w Kolonji 1489 r.; Sprenger podaje w niem imiona czarownic, w ostatnich trzech latach skazanych na spalenie. Drugie wydanie togo Młota wyszło w Kolonji i Norymberdze 1494 r. W tém dziele, prócz wstępu, znajduje się dyplom Maksymiljana I, cesarza, zdanie fakultetu teologicznego kolońskiego i wykład szczegółowy procesów przeciw czarownicom. Ten wykład dzieli się na trzy części. Część pierwsza w 18 pytaniach mówi o czarach w ogóle, o skutkach, jakie czarownice przy pomocy czarta sprowadzają, o różnych sposobach szkodzenia ludziom. Dowodzi, że czarodziejstwo sprzeciwia się rządom opatrznościowym i że kobiety są do niego bardzo skłonne. Druga część w 16 rozdziałach mówi o sposobach uchronienia i uwolnienia się od czarów, a mianowicie o modlitwie, poście, przyjmowaniu sakramentów i egzorcyzmach. Trzecia część przedstawia samą procedurę. Karanie tego występku z tytułu herezji należy do władzy kościelnej. Autor w 35 pytaniach przedstawia całą procedurę od początku, aż do wydania wyroku. Sędzia ma przystępować do sprawy bez poprzedniego zaskarżenia. Przy roztropnych zapytaniach sędziego, wystarcza dwóch lub trzech świadków. Tortury autor uznaje za środek bardzo skuteczny do wykrycia prawdy. Radzi przeszkadzać wszelkiej apelacji do trybunału wyższego. Z całej