Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 621.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
611
Cystersi w Polsce.

Biskupi poznańscy dwa kościoły parafialne: Owińska i Chludów, inkorporowali do klasztoru zakonnic, które wybierały na proboszczy cystersów. Ci utrzymywali się z ról i t. p., a że to zajmowało im wiele czasu, zatém Iłowiecki, wikar. jener., nakazał zakonnicom role oddać, a księżom pieniędzmi wypłacać ich dochód (r. 1772). R. 1762 było zakonnic 28, a w 1809 tylko 11. — W Prusach były następujące ich klasztory: Żarnowiec (Zarnowitz). Wieś ta istniała między 1215—1220, była darowaną przez Sobiesława, ks. pomorskiego, cystersom oliwskim. Przed r. 1235 cystersi założyli tu żeński klasztor, któremu przydał posiadłości ks. Świętopełk 1257 r. (Rzyszczewski, Cod. dipl. Pol. II 605; cf. Cod. dipl. Pomeran. I 494; Scriptores rer. Pruss. I 673). R. 1590 klasztor przeszedł pod regułę benedyktyńską. Do Chełmna ok. r. 1267 sprowadzone były zakonnice podobno z Trzebnicy (Ledebur, Neu. Archiv II 38). W Toruniu ich klasztor stanął r. 1311 (Ledebur, Neu. Archiv II 40). — W Królewcu, na pamiątkę zwycięztwa nad Litwinami, założyli krzyżacy 1349 r. klasztor, do którego sprowadzili 7 zakonnic z Chełmna i 5 z Torunia. Voigt, Cod. dipl. Prus. III 80. — Na Litwie miały klasztor w tak zwanej Dolinie anielskiej (Vallis angelica), blisko Kimbarówki (djecezja mińska), fundowany przez ks. Benedykta Różańskiego r. 1743. Przyjęto go na kapitule wągrow. r. 1744 i pozwolono, aby zakonnice ołobockie mogły się tam przenosić. Jak przełożony w Kimbarówce miał tytuł przeora dożywotniego, na mocy pozwolenia Stolicy ś. i jenerała zakonu, tak i przełożona Vallis angelicae zwała się priorissa perpetua. W Ołoboku zaś i w Owińskach były ksienie (abbatissae). Protektorami klasztoru byli opaci: lędzki i przemęcki, od r. 1790. W r. 1762 było zakonnic 18. Z wymienionych klasztorów żeńskich istnieje obecnie tylko w Kimbarówce, podług rubryceli djecezji wileńskiej z 1873 r. 5 zakonnic. Na kapitułach jeneralnych i prowincjonalnych rozbierano sprawy zakonu i stanowiono prawa, zarówno dla męzkich jak żeńskich klasztorów. Tym ostatnim spowiednicy lub kapelani powinni byli z łacińskiego na polski język tłumaczyć dekrety, zapadłe na zgromadzeniu opatów. Zakonnicom było wolno posługiwać się w rzeczach duchownych tylko cystersami, a nie innymi księżmi, o co jednak tak owiński, jak ołobocki klasztor niekiedy naganiane były. Spowiednikom i kaznodziejom, każdemu rocznie płaciły po 120 tynfów. Kapituła prow. r. 1710 karci nadużycie ksień, że, prócz dozwolonego im pastorału, używały krzyży na piersiach i pierścieni. Również upomniane, aby stosowały się do przepisu Benedykta XIV, co do tak zwanego wesela, zwyczajem wprowadzonego w Polsce, gdy panna przyjmowała obłóczyny. Jeśliby tego domagali się goście, dozwolono, lecz w domu oddzielnym od mieszkania zakonnic (kapit. prow. 1756). Kazano dla zakonnic przełożyć na jęz. pol. Roczniki zakonu cysterskiego (taż kapit. 1756). Pracę tę powierzono ks. Franc. Born, wąchockiemu, i ks. Hier. Nadolskiemu, mogilskiemu przeorowi; a gdy ksieni ołobocka nagliła o dokonanie przekładu, na następnej kapitule prow. 1759 zapewniono ją, że już w półowie tłumaczenie ukończone; zatém klasztory panieńskie powinnyby pomyśleć o funduszu na druk. Nie przyszło to jednak do skutku, zapewne dla zamieszek krajowych. Aby zakonnice przykładały się do dobra publicznego, kapituła prow. r. 1778 zaleciła im wychowywać młodzież żeńską do 17 roku życia, zwłaszcza stanu szlacheckiego, potrzebującą opieki. W tym celu powinny były utrzymywać magistrę świecką. Za podstawę skreślenia rysu