Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 569.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

w soboty; komedjanci wtedy dowcip swój niekiedy przeciw nim zwracali, na co żydzi obelgami odpowiadali i przychodziło często do krwawej bójki chrześcjan z żydami. Orestes razu pewnego zwołał lud do teatru, dla postanowienia środków przeciw tym zamieszkom, a może i przeciw bpowi[1]. „Byli tam i przychylni Cyryllowi chrześcjanie, żeby się dowiedzieć, co prefekt postanowił, między nimi niejaki Hieraks... żarliwy słuchacz i często oklaski podnoszący na kazaniach C-a. Tego Hieraksa gdy spostrzegła ludność żydnwska, natychmiast wydała okrzyk, że na to przyszedł do teatru, żeby lud do rozruchu pobudzać. Orestes schwytawszy Hieraksa, na teatrze publicznie męczyć go kazał“(Socrates l. c. c. 13). Tym sposobem zadowolnił swoją nienawiść ku C-wi, zamiast radzić przeciw zaburzeniom. C. nie żądał pomsty na swego nieprzyjaciela, postanowił tylko sam zaradzić rozruchom, gdy prefekt uczynić tego nie chciał. „W tym celu wezwał do siebie przedniejszych żydów i pogroził im zasłużonemi karami, jeżeli przeciw chrześcjanom wichrzyć nie przestaną. Żydzi, dowiedziawszy się o pogróżkach, w uporze swoim jeszcze więcej się zapalili i do rozmaitych podstępnych knowań przeciw chrześcjanom się posuwali. Umówili się, żeby każdy z nich nosił obrączkę z kory palmowej, i w nocy postanowili uderzyć na chrześcjan. Jednej tedy nocy porozsyłali najętych do tego ludzi, żeby się po wszystkich dzielnicach miasta rozbiegali i wołali, że kościół Aleksandra się pali. Chrześcjanie zewsząd się schodzą, żeby kościół ratować. Wtedy żydzi uderzają, sprawiają rzeź, oszczędzając swoich, którzy pokazali obrączkę, a rąbiąc chrześcjan, jacy się nawinęli.“ Sokrates, z którego całe to opowiadanie bierzemy, nie mówi, żeby Orestes ukarał morderców, chociaż nazajutrz wszystkim było o nich wiadomo (orto mox die, hujus sceleris auctores minime latuerunt); opowiada tylko dalej, że „oburzony tym wypadkiem C., z wielkim tłumem poszedł do synagog żydowskich, odebrał je żydom, ich zaś samych wypędził z miasta, dopuszczając ludowi majętności ich złupić“ (ib.). Opowiadając ten ostatni fakt Sokrates, zdaje się że miał przed oczyma relację o nim Orestesa i Cyrylla[2]; lecz będąc nieprzychylnym Cyryllowi[3], więcej zaufał pierwszemu i wystawił Cyrylla, jako przywódcę rozruchu. Być może, iż chrześcjanie oburzeni na żydów, postanowili wymordować wszystkich, że w tym celu udali się do synagog, C. zaś przyłączył się do nich, aby przynajmniej od krwawego

  1. Itaque cum Orestes πολιτεὶαν in theatro celebraret, sic autem vocare solent publicas dispositiones, adfuerunt illic etiam fautores Cyrilli. Socrates (l. 7 c. 13), nieprzychylny Cyryllowi, wprawdzie wyraźnie nie mówi, żeby Orestes chciał co przeciw bpowi na tém zebraniu postanowić, jednakże samo to zestawienie τἢς πολιτεὶας, wywołanej zamieszkami teatralnemi, razem z fautores Cyrylla, każe się domyślać, że Orestes coś przeciw Cyryllowi knuł na owém zebraniu, i że obok fautores byli też w znaczniejszej liczbie nieprzyjaciele Cyrylla.
  2. Wnosić to można ze słów: Orestes... rem gestam ad imperatorem retulit. Sed et Cyrillus Judaeorum scelera principi per litteras significavit. Socrat. l. c.
  3. Tak np. mieni Cyrylla wichrzycielem, mściwym (l. 7 c. 34); mówi, że lud aleksandryjski, zniewolił go do jednania się z Orestesem. Lecz czyżby dbał o nieporozumienie między prefektem a bpem ten lud, który seditionibus delectatur? czyżby bp mściwy tak usilnie starał się przejednać Orestesa że aż księgę Ewangelji z sobą do niego zaniósł i zaklinał go o pojednanie?