Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 388.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
378
Chrzest.

łacińskim sposobie udzielania chrztu przez polanie. Ceremonje chrztu, słusznie z Katech. rzymskim, podzielić można na 3 części albo kategorje, t. j. na ceremonje poprzedzające ch., towarzyszące mu i następujące po nim. I. Do pierwszego rzędu ceremonji należy: 1. Uroczyste poświęcenie wody chrzcielnej, dziś odbywające się, niezależnie od sprawowania sakramentu, w w. sobotę i w wigilję Zesłania Ducha św., — lecz dawniej, gdy zwykle tylko w te dwa dni uroczyście chrztu dopełniano, w bezpośrednim związku z samąż czynnością sakramentalną zostające. O tém poświęceniu wody, mówi już Tertullian (De bapt.), a św. Bazyli (De Spir. S. c. 27) liczy je do rzędu tradycji apost. 2. Drugą ceremonją wstępną jest nadanie chrzczącemu się imienia którego ze świętych. Nadanie to oznacza, że przez chrzest człowiek staje się uczestnikiem obcowania świętych; a nadto pragnie Kościół, aby ochrzczony w świętym, którego imię nosi, miał patrona, któryby go przyczyną swoją przed Bogiem wspierał i przykładem swoim do cnoty pobudzał. 3. Do wstępnych ceremonji chrztu, ale znaczeniem swojém głębiej dogmatu sięgających, należy dodanie chrzczącemu się rodziców chrzestnych (patrini) których św. Justyn M. (qu. 56) nazywa podającymi (offerentes), Tertullian (De bapt.) poręczycielami (sponsores), a św. Augustyn, na wielu miejscach pism swoich, przyjmicielami (susceptores). Urząd rodziców chrzest, w oczach Kościoła poważne ma znaczenie i poważną pociąga za sobą powinność. Ze względu na czynny udział, jaki biorą w duchowném odrodzeniu chrzczącego się, Katechizm rzymski (qu. 27) stawia ich jakoby na równi z ministrem sakramentu. Urząd ojca lub matki chrzestnej nietylko na tém się zasadza, że w imieniu dziecięcia, nie mającego jeszcze poznania, odpowiada i wiarę wyznaje i chrztu żąda; bo i dorosły neofita nie dopuszcza się do chrztu bez rodziców chrzest., i obyczaj stawania takowych w imieniu chrzczącego się był już obowiązującym w owych pierwszych czasach Kościoła, kiedy więcej się chrzciło dorosłych niż dzieci. Urząd ten raczej się zasadza na dogmatyczném pojęciu chrztu, iż jest odrodzeniem duchowném: jako więc dziecięciu nowo narodzonemu niezbędna jest opieka rodziców ku opatrzeniu potrzeb jego, ku obronie, ku wychowaniu, aż dorośnie, tak i temu, kto na chrzcie odrodził się duchownie na syna Bożego i, według słów Apostoła, stał się jako nowonarodzonym dziecięciem (I Piotr 2, 2), duchownej potrzeba opieki rodzicielskiej i obrony od złego i wychowania we wszystkiém dobrém, iżby od samego początku tego życia ducbo., które wziął na chrzcie, wiarą i roztropnością tego, kto z urzędu ma o nim ojcowską pieczę, kierowany i znajomości Boga i przykazań Jego nauczony i do wszelkiej pobożności wyćwiczony, stopniowo w łasce pomnażał się i rósł, aż dorośnie do miary i wieku męża doskonałego w Chrystusie. Prawdziwe więc, choć duchowne, ojciec chrzestny względem tego, którego trzyma do chrztu, przyjmuje w obec Boga i kościoła ojcowstwo, a wraz z niém powinności, do których spełnienia w sumieniu jest zobowiązany, o ile go od nich nie uwalnia dostateczna ze strony rodziców lub krewnych nad chrzestnym synem opieka. Z tego także się okazuje, że nie są to dowolne, ale z samej natury ojcowstwa chrzestnego płynące postanowienia, kiedy Kościół między rodzicami chrzestnemi a chrzestném ich dzieckiem i rodzicami jego, duchowne uznaje powinowactwo, stanowiące przeszkodę do zawarcia ważnego między temi osobami małżeństwa, i kiedy, bądź dla niemnożenia tego rodzaju przeszkód, bądź