Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 375.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
365
Chrzest.

wie, a po nastaniu herezji luterskiej socynjanie i nowochrzczeńcy. Z dawniejszych doktorów i pisarzy kościelnych sam tylko Tertuljan (De bapt. c. 18) chrzest dzieci gani, ale jak z jednej strony zdanie swoje niezbyt silnemi popiera dowodami, tak z drugiej samém już sprzeciwieniem się temu prawu niewątpliwe daje świadectwo o powszechném za jego czasów istnieniu onegoż. Starszy od niego św. Justyn męcz. mówi (Apol. I c. 15) o takich, którzy „od dzieciństwa stali się uczniami Chrystusa.“ W tymże II w. św. Ireneusz pisze (Adv. haer. II 22, 4), iż Chrystus przyszedł wszystkich zbawić, „wszystkich, mówię, którzy przez niego odradzają się w Bogu, niemowlęta i maluczkich i pacholęta i młodzieńców i starców.“ Orygenes świadczy (in Ep. ad Rom.), że „Kościół od Apostołów podanie otrzymał i maluczkim chrzest udzielać;“ a św. Cyprjan zapytany: czy nie należy wstrzymać się z chrztem aż do ósmego dnia, na podobieństwo obrzezania żydowskiego? — co samo już dowodzi, że chrzest dzieci był w onym już czasie powszechnym i niewątpliwym obyczajem, — przeciwnym się oświadczył takowemu opóźnieniu, żądając ochrzczenia niemowląt zaraz po narodzeniu (Ep. 59 ad Fidum); w czém, powiada św. Augustyn (Ep. 166 ad Hieron.) „nie nowe jakie prawo stanowił, ale wiarę najmocniejszą Kościoła zachował.“ Bo, powiada na potwierdzenie swego zdania tenże święty Cyprjan, „jeśli nawet najcięższym przestępcom i tym, którzy przedtém wiele przeciwko Bogu zgrzeszyli, gdy później uwierzą, daje się odpuszczenie grzechów i nikomu droga do chrztu i łaski nie zamknięta, jakoż daleko bardziej wzbronioną być nie powinna dziecięciu, które tylko co narodzone, nic nie zgrzeszyło, a tylko jako narodzone cieleśnie według Adama, zarazę śmierci starej pierwszém swém narodzeniem zaciągnęło?“ Niewątpliwe też w Piśmie św. mamy wskazówki zgodności tej nauki z wolą Boskiego Ustanowiciela. Samo już obrzezanie żydowskie, które, według nauki św. Pawła i jednozgodnego wykładu doktorów Kościoła, było figurą chrztu, a którego dopełnienie postanowione było na ósmy dzień po narodzeniu dziecięcia, dość wyraźnie przez analogję za chrztem niemowląt przemawia. A Zbawiciel kiedy dziateczkom do siebie przychodzić kazał i oznajmiał, iż takich jest królestwo Boże (Mat. 19, 14), tém samém też bez wątpienia kazał je do chrztu przynosić, którym, jako sam powiedział, kto się nie odrodzi, nie wnijdzie do królestwa niebieskiego. Z niektórych też miejsc Dziejów (10, 48. 16, 15. 16, 33), i Listów apostolskich (1 Kor. 1, 16), gdzie jest mowa o ochrzczeniu przez św. Piotra i Pawła całych domów, albo rodzin, dość widocznie się okazuje, że Apostołowie, zgodnie z wolą i nauką Chrystusa, nietylko dorosłych, ale i dzieci do tych rodzin należące do chrztu przypuścili. A nad to wszystko zostaje niewzruszona, zasada orzeczona przez Apostoła (Rzym. 5, 7), iż jako przez jednego (Adama) wszyscy są umarli, tak przez jednego (Chrystusa) wszyscy są ożywieni, t. j. że grzech pierworodny, z którym się rodzi każdy człowiek, jako syn Adama, nie może być zgładzony inaczej, jak tylko przez chrzest Chrystusów, w którym się odradza na syna Bożego. Pod tym względem żadnej nie masz różnicy między dzieckiem a dorosłym: dziecię zarówno z dorosłym jest człowiekiem, zarówno z dorosłym jest grzesznikiem, potrzebującym odkupienia i do odkupienia tego w Chrzstusie powołanym, i prawdziwie, rzec można, że na to tylko się urodziło, aby się przez Chrystusa odrodziło i otrzymało usprawiedliwienie i zbawienie; nareszcie, zarówno z dorosłym zdolne