Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 148.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
136
Cassander.

ścielnej; często był sam z sobą w sprzeczności: nie zwracał zupełnie uwagi na decyzje soboru, zebranego wówczas w Trydencie, i Stolicy Apostolskiej, a wysoko znowu stawiał sobory dawniejsze i bronił prymatu papiezkiego, przynajmniej ex jure humano. Pewną wszelako jest rzeczą, że był człowiekiem prawego serca i szczerze szukał prawdy, czego dowiódł najlepiej swojém wyznaniem wiary przed śmiercią uczynioném; i odwołaniem wszystkiego, co kiedykolwiek mógł pko Kościołowi napisać (Reiffenberg, Hist. Soc. Jesu. p. 120). Łagodność jego w sądzie o spornych punktach, jaką objawił w różnych swoich pismach, zrobiła mu rozgłos: zewsząd zgłaszano się doń po radę. Działalność jego literacka zużywała się na bezowocnych odpowiedziach i usiłowaniu godzenia różnych wyznań. Najprzód zasięgał jego rady Wilhelm, książę Julichu, Kliwji i Bergu, do którego posiadłości wcisnęła się reforma od 1527 r. i gdzie właśnie anabaptyści plądrowali. Szczególniej ciekawe są rady jego dane Wilhelmowi Ketteler, wybranemu r. 1553 na biskupa Monastyru (Münster). Ketteler, nie będąc księdzem, był prałatem kościoła katedralnego w Monastyrze, jednocześnie był radcą Wilhelma, księcia Julichu, i za jego wpływem został wybrany biskupem. Ketteler, całą duszą oddany reformie, nie chciał przyjąć konsekracji. Wyprawił nawet r. 1556 do Rzymu poselstwo, z prośbą o upoważnienie go do rządzenia prowincją bez wyświęcenia na biskupa. Papież polecił mu przyjąć wyświęcenie w przeciągu trzech miesięcy, lub zrzec się biskupstwa. W tym czasie Kettler zawiązał korespondencję z Cassandrem, zasięgał jego rady, pod względem dołączonego projektu reformy, który sam wypracował, następnie zapytywał, czy ma polecić odprawienie nabożeństwa żałobnego w Monastyrze, za zmarłego elektora kolońskiego, i czy może wykonać przysięgę wydaną przez Papieża. Odpowiedzi Cassandra, jakkolwiek ogólnikowe, niestanowcze, jednakże były napisane w duchu katolickim: pisał w obronie ofiary Mszy św., zanadto jednakże uwzględniał zarzuty reformatorów przeciwko liturgji rzymskiej. Najważniejsze z dzieł pojednawczych Cassandra było, dokonane na żądanie cesarza Ferdynanda I. Monarcha ten, niezupełnie zadowolniony z soboru trydenckiego, próbował, przy końcu swego życia, pogodzić rozdwojenie religijne, przez rozbiór wyznania augsburgskiego, i listem z d. 22 Maja 1564 zaprosił Cassandra do Wiednia. C. przebywając wtedy w Duisburgu, wymawiał się słabością zdrowia, lecz ofiarował na usługi cesarza swoje pióro i wymowę i prosił o przysłanie jakiego uczonego męża, z którymby się mógł porozumieć w Kolonji. W liście tym wyraźniej przebija się duch katolicki, niż w poprzednich jego korespondencjach i pismach. Cesarz w drugim liście z d. 15 Lipca 1564 zobowiązał Cassandra, ażeby ułożył zbiór nauki katolickiej, z zestawieniem wyznania augsburgskiego, z wymienieniem punktów, w których obie strony już się porozumiały, i ustępstw, któreby poczynić należało, w celu ogólnego pojednania, nie odbiegając jednakże od prawdy katolickiej. Nadto, miał wykazać treściwie i zasadnie powody, dla których dalszych ustępstw strona katolicka czynić nie może. Nakoniec, miał wyłuszczyć w tym zbiorze zdania, tak przed jak i po ogłoszeniu wyznania augsburgskiego głoszone, a przeciwne i Kościołowi rzymskiemu i nauce augsburgskiej. C. zabrał się pilnie do pracy, którą prowadził nawet po śmierci cesarza (26 Lipca 1564 r.), na żądanie jego następcy, Maksymiljana II, a ukończył 27 Grud. i dał tytuł: Consultatio de articulis religionis inter catholicos et protestantes controversis. W dziele tém są zebrane