Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 057.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
45
Administrator.

dy klucz dóbr biskupich oddzielnie czynią się te zapytania. Kanonik, na którego się zgodzi większa część członków, powinien przyjąć dzierżawę i złożyć przysięgę na sumienną administrację, pod karą 4 grzywien srebra, na budowę kościoła. Po rozdzieleniu w ten sposób wszystkich kluczy, administrator każdemu z nowych dzierżawców dodaje swego notarjusza lub kapelana, aby zjechawszy na miejsce, w obec świadków, spisali inwentarz klucza, czynsze, dziesięciny i t. p. dochody do niego należące. Egzemplarz tego inwentarza, podpisany przez administratora, trzech członków przez kapitułę wybranych i świadków, oddaje się administratorowi. To ma być zachowane względem każdego klucza. 2. Taki dzierżawca nie może przywłaszczać sobie czynszów z miasta, wsiów i innych dóbr swego klucza, lecz powinien je oddać administratorowi i owym trzem dodanym mu członkom kapituły. Nie wolno domagać się wypłaty czynszów w czasie, w którym one uiszczane być nie zwykły (t. j. przed S. Marcinem), a to pod karami; lecz zostawić je trzeba na wydatki elekcji nowego biskupa w kuryi rzymskiej. 3. Dziesięciny zebrane lub przypadające do oddania, również mają być nietykalne. Dzierżawca zaś ma opędzać swe utrzymanie z dochodów niestałych, ex allodiis et molendinis, piscinis et aliis minutis fructibus et obventionibus; ma utrzymywać niezbędną tylko czeladź. Nie może uciskać poddanych, kar od nich ściągać i nowych ciężarów nakładać. Nie powinien wycinać lasów i zagajników, czy to na sprzedaż, czy na darowizny; ani stawów spuszczać, celem wybierania ryb, których tylko na własną potrzebę może używać. Jeśliby to wszystko nie wystarczyło na wyżywienie go i czeladzi, może użyć jednej lub drugiej dziesięciny, ale tylko za zezwoleniem administratora. Również staranie ma miéć o budynkach. — Jeśliby administrator zauważył, że który z dzierżawców źle zarządza, ma zupełne prawo odebrać mu te dobra i oddać je w administrację innemu, zdolniejszemu do tego, byle członkowi téjże kapituły. Po nominowaniu i zatwierdzeniu nowego biskupa, gdy ten złoży już przysięgę na zachowywanie statutów kapitulnych i zwyczajów Kościoła, administrator, wraz z owymi trzema sobie dodanymi członkami kapituły, złoży mu rachunki z pobranych czynszów i poczynionych wydatków. Toż samo uczyni każdy z dzierżawców po szczególe, w obec byłego administratora, w czasie przez biskupa wskazanym. Jeśliby który wyrachować się nie mógł, lub poczynił nieodpowiednie wydatki, obowiązany będzie zwrócić szkodę, a to pod karą klątwy, którą nań ogłosić ma prawo arcybiskup lub biskup. Od tego wyroku nie ma appellacji. — Taką jest ustawa Sprowskiego. Ponowił ją Bern. Maciejowski, na synodzie r. 1607. i Waw. Gembicki na syno. 1621 r., ogólnie zalecając wierne zachowanie statutów prowinc. o wyborze administratora. Wężyk zaś, na syno. r. 1628, polecił dokładne jej wykonywanie we wszystkich szczegółach, jako odpowiadającej potrzebie naszego kraju, mianowicie, aby klucze dóbr biskupich nie były dawane podług starszeństwa, jak się to działo z prestymoniami, lecz ze względu na zdatność członków kapituły w zarządzie ekonomicznym. — Gdy administratorowie zbyt hojnie szafowali dobrami wakujących biskupstw i niepotrzebne czynili wydatki, synod prow. Gembickiego, tit. de Officio Capituli sede vacante, przypomniał im obowiązek oszczędności, oraz klątwę i restytucję. Na pierwszym zaś synodzie Wężyka, tit. de Sede vacan., zabroniono członkom kapituły dóbr biskupich poddzierżawiać, oraz polecono, aby utrzymywali pisarza i włódarza. Zakazano czynić zmian w dobrach,