Strona:PL Niektóre poezye Andrzeja i Piotra Zbylitowskich 071.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ŻYWOT SZLACHCICA
WE WSI.

Żywot pobożny śpiewam, a ty Ceres hojna,
Co dary ludziom dajesz bogini spokojna,
(Z której łaski winnice słodkie grona dają,
I z pól rodzajnych zboża swoje zgromadzają
Pracowici oracze, i potu ciężkiego
Nagrodę słuszną biorą do gumna swojego),
Użycz mi proszę teraz zwykłej łaski twojej,
Żeby ludzie umieli poznać z pieśni mojej,
Jako żyć na swobodzie, w cnocie, w przystojności,
W lubym pokoju, bez trosk zbytnich, w pobożności.
Nie zajrzę ja nikomu ani morzem pływać,
Ani bogactw rozlicznym sposobem nabywać,
Ani miast murowanych, ni zamków warownych,
Ani wielkich pieniędzy, ni dworów budownych,
Ni opon drogotkanych, ni sklepów zakrytych,
Ni kosztownych pałaców i twierdz niedobytych.
Mam chłodnik przeplatany klonem gałęzistym,
Mam dom z jodły ciosanej, jest nad przezroczystym
Zdrojem las jaworowy, są wysokie dęby,
Z których twierdze składają, i obronne zręby,