Strona:PL Niektóre poezye Andrzeja i Piotra Zbylitowskich 044.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Kiedy już blisko miasta z ciałem wszyscy byli,
Do kościoła porządkiem tym je prowadzili:
Naprzód cztery sta Węgrów szło z Polski, za tymi
Zaś piechota królestwa szwedzkiego, za nimi
Dwieście czterdzieści i ośm rajtarów Karłowych
Na koniech, do wszelakiej potrzeby gotowych.
Za tymi szło przez pięć set ministrów z świecami,
Arcybiskup Upsalski z dwiema biskupami:
Ci łacińskim językiem żałośnie śpiewali,
A wszyscy świece w ręku woskowe trzymali.
Za ministrami tudzież z trąbami swojemi
Zaś trębacze żałośni; a zaraz za temi
Szły dwie osoby, które błękitne trzymały
W ręku kije, a te rząd w tumulcie działały.
Konie potem wiedziono, na których szwedzkiego
Były herby królestwa; dworzanin każdego
Wiódł konia, a przed każdym niósł chorągiew wielką,
Pokazując płaczliwą twarzą żałość wszelką.
Na chorągwiach z obu stron herby malowane
Swej ziemi i powiatu były każdej dane.
A było tych chorągwi czarnych, co z herbami,
Trzydzieści i dwie, koni także co z kapami.
Zaraz proporzec wielki błękitny niesiono,
Na nim wszytkie królestwa herby wyrażono.
Za tym osoba smutna też zaraz jechała,
Która kirys na sobie pozłocisty miała,
Pod nią także zupełnym okryty żelazem
Koń dzielny, i drugiego wiedziono zarazem,
W którym się za żywota kochał przed inszemi
Król zmarły, a za tym szli tudzież z kosztownemi
Ozdobami królestwa cni senatorowie,
Przesławnej rady szwedzkiej przedniejsi panowie.
Jeden niósł sceptrum złote, a drugi koronę,
Trzeci jabłko, czwarty miecz, rycerską obronę.
Naostatku niesiono ciało przesławnego
Króla pod baldekinem, który był z czarnego
Axamitu, takimże i trunę nakryto,
A na wierzchu krzyż z białej telety przyszyto;
Po bokach z obudwu stron wisiały ojczyste
Na axamicie srebrne herby pozłociste.