Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 038.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tyw kolorystyczny, naturalny obrazu i dążyć do jego zmaterjalizowania z możliwą ścisłością odrazu, bez smarowania byle czem, bez szukania osobno linji, osobno plamy i tonu. I trzeba strasznie prosto, szczerze obcować z naturą.

XXX

Formułka przeciw naturze, przeprowadzana z uporem, może podciąć podstawę talentu i wplątać w to bez wyjścia gonienie za czemś, co będzie miało nazwę, a nie będzie mogło być widziane, co będzie słowem, a nie będzie ani kolorem ani formą.

XXXI

Dzień, w którym młody malarz naruszy to partie prise w stosunku do natury, w którym zacznie ją traktować nie z wysokości dekoracyjnej pogardy, w którym zrozumie, że ona daje całą mądrość w przeciwieństwie do ułamkowych rad, jakie dają rozmaici pracujący w jednym z zaułków natury malarze, dzień ten będzie istotnem usamowolnieniem jego talentu.