Ta strona została uwierzytelniona.
Dosyć już mają żądz i walk,
Miłości i nadziei,
Chcąc ujść, chcąc paść, chcą wyrwać się
Z żywota czarnej kniei...
Darmo! Chwycone w bytu sieć,
Rozerwać jej nie mogą,
I z życia w życie, z jęku w jęk,
Wichrową pędzą drogą.
W powietrzu świszczy srebrny bicz,
Po skałach mdleją echa,
A mnie wskróś piersi idzie dreszcz,
A otchłań się uśmiecha...