Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya trzecia 260.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Obu starców twarz płonąca
Zapatrzona do miesiąca...
Westchną czegoś — a po chwili
Głowę na pierś przykłonili,
I dumają... Ot, tak sobie,
O szczęśliwszej jakiejś dobie.