Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya druga 033.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Mojżesz.


Odszedł, jak przyszedł — w gromach!
Panie... Panie...
Wróć się! odwołaj, w błyskach i piorunach,
Ognistej klątwy gorejące słowo,
Które nad moją przerażoną głową
W wichrach przelata — i w płomiennych łunach
Grzmi po przepaściach niebios: „Niech się stanie!”
Wróć się, o Panie!...
Oto się oddala
Na czterech wichrach spętanych, jak konie,
W błysk, który w dłoniach dzierży, piorunowy...
A za nim chmura, jak czara z korala,
Z któréj ogniste węże piją, płonie
Od skier skrzesanych złotemi podkowy...


∗             ∗