Strona:PL Joseph Conrad-Murzyn z załogi Narcyza 016.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Musi dążyć gorliwie do plastyki — jak rzeźba, do pełni kolorytu — jak malarstwo, i do czarodziejskiej wnikliwości muzyki, która jest sztuką nad sztuki. Jedynie przez nieugiętą wolę, aby formę z treścią zespolić, jedynie przez niezachwiane, bezustanne dążenie do wypukłości i harmonji zdań można zbliżyć się do plastyki, do barwy; nawet czarodziejskie błyski natchnienia mogą zalśnić przelotnie nad pospolitą powierzchnią słów — tych starych, starych słów, wyszarzałych i zniekształconych przez wieki niedbałego posługiwania się niemi.
Szczere usiłowanie, aby osiągnąć ten twórczy cel, aby dotrzeć do niego tak blisko, jak tylko siły pozwolą, aby posuwać się naprzód, nie dając się odstraszyć zwątpiałości, wyczerpaniu czy zarzutom — oto jedyne usprawiedliwienie dla twórcy piszącego prozą. Jeśli sumienie jego jest czyste, odpowie w następujący sposób wszystkim, co przesiąknięci wiedzą dążą do korzyści bezpośredniej, żądając aby ich zbudował, pocieszył, zabawił; którzy domagają się, aby ich w mgnieniu oka zmienił na lepsze, aby dodał im odwagi, aby przeraził ich, czy zgorszył, czy zachwycił — — Oto, jak im wszystkim odpowie: — Cel, który staram się osiągnąć, jest następujący: chcę, abyście przez potęgę pisanego słowa mogli słyszeć, czuć, a przedewszystkiem — widzieć. Tylko to, nic więcej; a to jest wszystko. Jeżeli mi się powiedzie, znajdziecie w mojem dziele to, czego pożądacie: pociechę, zachętę, przerażenie i zachwyt, — a może i ten błysk prawdy, którego zapomnieliście się domagać.
Zdobyć się na odwagę i wydrzeć szmat życia nieubłaganemu czasowi — to dopiero początek zadania. Właściwy cel, do którego się przystępuje z tkliwością i wiarą, polega na tem, aby ten ocalony fragment życia dźwignąć pewną dłonią — bez wahania i bez lęku — i ukazać go wszy-