Strona:PL Jachowicz Bajki i powiastki 044.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Pszczółka.

Jednego razu pszczółka na kwiatku siedziała;
Hej! wiecie, rzekła: chociażem tak mała,
Ja się do szczęścia ubogich przyczynię;
Dotąd dla siebie zbierałam jedynie,
Na przyszłość codzień potrochu odłożę;
A dobrym chęciom Pan Bóg dopomoże.
I tak się stało.
Miodku się dużo dla biednych zebrało;
A pszczółka luba, miła,
Tej nas prawdy nauczyła:
Że przy pięknych uczuciach dość na silnej woli,
Aby nieść pomoc bliźniemu w niedoli.



Piotruś.

Piotruś żwawy, dzielny, śmiały,
Choć mu wiele piastunki o strachach bajały,
Śmiał się tylko z ich prostoty:
Bo wiedział, co są ludzie, co wyższe istoty.
Patrzcie, co może wyobraźni siła!
Raz, gdy noc ciemnościami już ziemię okryła,
Spostrzega coś białego wśród czarnego zmroku.
Nie wierzy oku.
Coraz się o tem mocniej przekonywa:
Białe okrycie po ramieniu spływa,
Postać blada, wysoka, przybliżać się zdaje;
I znowu staje.