Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 038.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
32

rzą. Mało téż kto ma odwagę do rozczarowanych się zbliżyć, każdy się lęka ich ostygnienia, téj władzy odrętwiającéj, tego chłodu który od nich wieje. Często z miłością w sercu, z litością dla świata, ci pustelnicy kochając go jeszcze, już weń wiarę stracili. Są to chłodni widzowie co w cyrku walczyli, wyszli ranni i powracać doń nie mają ochoty.
Widzieliśmy jakiemi okolicznościami Joachim Wielica zawcześnie, w saméj sile życia zepchnięty został w te zimne otchłanie, w których biedne dusze uwięzione wyzwolenia czekają. Serce jego nie kochało nigdy po młodemu, nie ważył się jak drudzy, nie szalał — cały ogień lat młodych pozostał w nim popiołem tylko przysuty; — życie dopominało się u niego części którą zeń wziąć było powinno, — ale on stracił chęć brania w niem udziału.