Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 058.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

łaś wyznać, a ja przez płochość więcej nie dopytywałam się, nawet przyznaję, żem zapomniała o wszystkiem. Alem dziś dostała portret mojej matki! dzisiaj chcę wiedzieć więcej i chcę żebyś ty mi powiedziała!
— Wiesz, Naomi, ja jestem słaba! — odpowiedziała hrabina. — Nie męcz mnie dłużej, bo ani chcę, ani mogę uczynić, czego żądasz! Zresztą nie są to rzeczy na twój wiek! Nie, za jakie parę lat, kiedy już ja naturalnie oddawna będę w grobie, syn mój zapewne rozpowie ci, co potrzeba. Teraz idź do przedpokoju i przynieś mi bronzową salopę —!
— Chcesz żebym wyszła! — zawołała Naomi — potem zamkniesz drzwi na klucz i mnie już więcej nie wpuścisz. Już to nieraz tak zemną zrobiłaś! Babko, znasz mój charakter! Tam w kanale lód jest przerąbany, więc pójdę i skoczę w otwór, jeśli mi zaraz nie powiesz, co chcę wiedzieć!
— Niegodziwa dziewczyno! — rzekła stara hrabina — źle sobie postępujesz zemną słabą kobietą! Spełnię twoje życzenie, ale sama sobie gwałtem wpędzasz żądło do serca! — Twarz staruszki, zwykle bladości chorobliwej, nabrała rumieńca gorączki; mowa jej ożywiła się: — Nie