Strona:PL Hans Christian Andersen-Baśnie (1899) 058.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Który? — pytała. — O, powiedz mi, który! Ocal niewinne dziecię! Ja nie chcę, aby ono w życiu tak cierpiało! Zanieś je lepiej do raju, do Boga! Zapomnij o łzach moich, ocal moje dziecię!
Śmierć popatrzała na nią.
— Więc czegóż chcesz? — szepnęła. — Czy mam ci oddać dziecię, czy zanieść je do kraju nieznanego, dalekiego?
Wtedy matka upadła na kolana i modliła się płacząc, ze wzniesionemi ku niebu rękami:
— Nie słuchaj mię, o Boże! Ja nie wiem, co dobre, ja nie wiem, czego pragnę! Niech się stanie wola Twoja! Niech się stanie na wieki wola Twoja!
I uleciała śmierć z duszą dziecięcia w kraj daleki, nieznany...