Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 181.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

i w zbiorach Edwarda Rastawieckiego, i że z pierwszej ćwierci XIX wieku pochodzą łyżki z trzonkami ozdobionymi popiersiem Kościuszki lub ks. Józefa Poniatowskiego.



Z druków polskich XVI wieku.
Historya o Skanderbergu p. Cypryana Bazylika. 1569 r. w Brześciu Lit. w druk. Cypr. Bazylika.
Z „Dworzanina“ Łuk. Górnickiego, 1566 r.


Maca (z niem. Metze). Tak nazywano, zwłaszcza na Rusi, dużą kłodę, statek albo miarę do rzeczy sypkich, np. do zboża. Maca, jako miara, miała w sobie 4 korce, 8 półmiarków, 16 macek, 32 półmacków. Maca żydowska z (hebrajsk. mazzah), jest to przaśnik czyli placek cienki kolisty z ciasta niekiszonego, t. j. bez kwasu i drożdży, tylko wodą rozczynionego, w czasie świąt Paschy używanego przez Żydów.

Macloch (z niem. Mäuseloch). Tak w staropolszczyźnie nazywano niekiedy: wydrążenie, szparę, szczelinę, rozpadlinę, dziurę, jaskinię, pieczarę w skale, norę w ziemi, framugę, niszę, kozub, wnękę w murze. W przenośni mówiono i o mózgu ludzkim, że ma swe maclochy. W opisie bajecznych przyozdobień łaźni pińczowskiej z XVII w. czytamy:

W maclochach chłopiąt troje
Czynią sztuki swoje.

Madrygał (z włosk. madrigale). Tak zwano utwory poetyczne zwykle lekkiej treści, krótkie i o niewielkiej ilości rymów. Wespazjan Kochowski napisał siedmiozwrotkowy „Madrygał, albo prawda na jawi“, w którym czytamy:

Twójże to pyszczek, czyli kiernozi,
Krzywym załomkiem co ludziom grozi?
Twojeż to oczy, czyli od sowy,
W więzieniu trzymasz na wnętrzu głowy?
Brwiczki przyprawne, przyjemna sztuka,
Ale tak wdzięczne, jak u borsuka.
Nos jako siekacz, a płeć tej barwy,
Jako malarze malują larwy i t. d.

Magdeburskie prawo. Miasta polskie miały oddzielne prawa i własne sądy. Rządziły się one prawem saskiem: magdeburskiem lub chełmińskiem. Źródło tych obu praw było jedno. Różnica główna między niemi polegała na tem, że w miastach lokowanych na prawie chełmińskiem istniała między małżonkami wspólność majątkowa zwana „wspólnością chełmińską“.