Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 013.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

njach litewsko-ruskich w r. 1832, w Kongresówce zaś w r. 1864 z dożywotniem pozostawieniem kapucynów z Zakroczymiu i Łomży a stałem w Nowem Mieście.

Kapuśniak lub kapustniak. Do zup polskich najulubieńszych, obok: barszczu, krupniku, rosołu, czerniny i grochówki, należał kapuśniak. Polacy lubili potrawy kwaśne, kapuśniak gotowano też z kapusty kwaszonej, lub ze słodkiej, uszatkowanej, kwasem nalanej; musiał być zawiesisty, t. j. z dużą ilością kapusty, ze świninką, słoninką lub kiełbasą. Zwykle podawano do kapuśniaku groch próżony czyli sypki, który mieszano z nim razem. Stąd też powstało wyrażenie przysłowiowe, gdy co bez ładu było zmieszanego, że „jak groch z kapustą.“ Mawiano także jako o potrawie gospodarskiej najlepszej: „Groch z kapustą: kwaśno, słono i tłusto.“ Syrenjusz za czasów Zygmunta III pisze: „Kapusta przed innemi potrawami używana,“ z czego wnosić należy, że już w XVI w. był zwyczaj (do naszych czasów po domach staropolskich przechowany) rozpoczynania obiadu od bigosu. Tenże autor w innem miejscu objaśnia, że różne bywają rodzaje kapusty. „U nas w Polszcze przed kilkunaścią lat tylko dwie znaliśmy: składaną abo głowiastą, a czarną drugą Brzoskwią ogrodną zowią“ (dziś jarmuż).

Kapuza. Kitowicz powiada, że do połowy panowania Augusta III nosiła „kapuzy“ dragonja i gwardja konna koronna. Typowa kapuza staropolska była to czapka futrzana z czterema takiemiż klapami, które podniesione na zewnątrz związywano nad głową, lub w silny mróz opuszczano na kark, uszy i policzki (ob. Czapka, t. I, str. 263). Jest pewna analogja pomiędzy kapuzą i husarskim kapalinem żelaznym, mającym nakarcznik, nauszniki i daszek nad czołem.

Karabela, szabla krzywa, wązka, cienka i lekka, bez kabłąka przy rękojeści, bogato oprawna, jakiej Polacy używali do stroju uroczystego od czasów Zygmunta I, który chodził z karabelą i pochowany z nią został. Ustęp z listu Ciołka r. 1516 przytoczony u Lindego wskazuje koniec wieku XV, jako czas wprowadzenia do Polski tej broni a zapewne i wyrazu. Nazwa pochodzić ma od miasta Karbala (Kerbela), leżącego o 16 mil od Bagdadu, w którego okolicy wyrabiano podobne szable, a miasto prowadziło niemi rozległy handel. Rękojeść karabeli bywała z kamienia: jaspisowa, agatowa, ametystowa, złotymi lub szmelcowanymi gwoździkami spajana. Karabel nie używano do boju, a nawet rzadko do pojedynków. Stąd Wacław Potocki przygania tej modzie, pisząc:

Pókiśmy miecze, pałasze i kordy
Nosili, nie baliśmy się Ordy;
A gdy z karabelkami nastały czeczugi,
Nie orzą w Ukrainie i w Podolu pługi.

Czeczuga była to ozdobna szabla tatarska. Kupcy lwowscy zaopatrywali całą Polskę w ozdobną broń wschodnią. W dnie ślubów, pogrzebów, na pokojach królewskich, przy pierwszych odwiedzinach, na imieninach, przenosinach, szlachcic zawsze występował przy karabeli. Przez poszanowanie gospodarza nie odpasywał jej, póki o to przez niego poproszony nie był. Na wojnę brano: miecz, pałasz, kord, koncerz lub szablę codzienną.

Karabinjer. W tych pułkach jazdy polskiej, które były naogół lancami uzbrojone, znajdowały się oddziały (niekiedy połowę pułku stanowiące) uzbrojone dla pełnienia służby flankierskiej, prócz lancy lub zamiast niej, karabinkami a nazwane karabinjerskimi. — W pułkach strzelców pieszych Królestwa kongresowego karabinjerami nazywali się żołnierze, których w piechocie linjowej zwano grenadjerami.

B. Gemb.

Karabon, wóz skórą czarną obity, używany w w. XVIII. Nazwa ta przechowała się dotąd na Litwie.