Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Argonauci tom I 148.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nickim o swoich zamiarach, radząc się go nawet niekiedy i o wskazówki prosząc. Nie byłże on najbliższym przyjacielem tego domu, prawie opiekunem i pewnie doradcą rodziny? Kranicki o baronie Emilu nie inaczej myślał i nawet mówił:
Ce brave garçon ma najlepsze w świecie serce, jest bardzo wykształcony i inteligentny, oui, très intelligent, a matka jego, ta miła i anielska baronowa Blauendorf, była jedną z najpiękniejszych gwiazd, które życiu memu przyświecały.
Więc przez wrodzoną skłonność do optymistycznego zapatrywania się na ludzi i wdzięczną pamięć o «jednej z najpiękniejszych gwiazd» był baronowi bardzo życzliwy i dla zamiaru jego względem Ireny przyjazny, tem bardziej, że i w niej zajęcie baronem dostrzegał. Zwykle więc udzielał baronowi rad i odpowiedzi chętnie, wyczerpująco. Tym razem jednak spadł mu na twarz wyraz przymusu i cierpienia.
— Nie wiem, kochany baronie, doprawdy, nie mogę nic... powiedzieć... bo już... bo ja...
Kilka kropel potu wystąpiło mu na czoło; z trudnością wymówił jeszcze:
— Zdaje się, że panna Irena...
— Panna Irena — nie spostrzegając wzru-