Strona:PL Edgar Allan Poe-Opowieści nadzwyczajne tom I 226.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Trist opętany, uświetniłem go jednak nazwą ulubionej książki Usher'a dla żartu. Żart smutny, ponieważ w rzeczywistości niedorzeczna i barokowa rozwlekłość utworu nie wiele dostarczała strawy dla wysokiej umysłowości mego przyjaciela. Była to wszakże jedyna książka, którą miałem tuż na podorędziu, i łudziłem się płonną nadzieją, że niepokój, który dręczył melancholika, znajdzie ulgę (historya bowiem chorób umysłowych pełna jest tego rodzaju wybryków) w samej przesadzie szaleństw, o których miałem mu czytać. Sądząc z dziwnie natężonej uwagi, z którą słuchał lub udawał, że słucha słów opowieści, mógłbym powinszować sobie dobrych skutków mojego wybiegu.
Dotarłem do tej tak słynnej części opowiadania, gdy Ethelred, bohater książki, nadaremnie starając się przedostać po przyjaźni do przybytku pewnego pustelnika, czuje się zmuszony wejść tam przemocą. W tem miejscu, jak czytelnik sobie przypomina, autor mówi te słowa:
— „I Ethelred, jako że od urodzenia walecznego był serca, a obecnie słuszna, iż