Strona:PL Alighieri Boska komedja 778.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

„Przecz tak olśniony stoisz, chcąc obaczyć
Rzecz, która tutaj miejsca mieć nie może?
Bo ciało moje na ziemi jest ziemią,
I tam z innemi zostanie tak długo,
Aż póki liczba nasza nie dorówna
Liczbie w przedwiecznych sądach zamierzonej.
Z dwiema szatami do dziedziny świętej
Dwa tylko światła wzniosły się jedynie, —
I to masz zanieść do waszego świata.[1]
Na głos ten koło płonące stanęło,
Razem ze słodką głosów mieszaniną,
Która w potrójnem tchnieniu brzmiała zgodnie,
Właśnie jak wiosła, które wodę pruły,
Gdy trud już ustał, lub niebezpieczeństwo,
Na dźwięk świstałki wszystkie stają nagle.
O jakże w duszy mej wzruszony byłem,
Kiedy, chcąc widzieć Beatriczę moją,
Zwróciłem oczy i widzieć nie mogłem,
Choć byłem blizko niej i w świecie błogim![2]




Objaśnienia.

1. Poeta wygnaniec rozpoczynał widocznie Pieśń tę pod wrażeniem dalekiej jakiejś nadzieji, że sława jego Komedji otworzy mu drzwi pięknej owczarni (Florencji), do której pragnął powrócić i marzył, że w tymże samym kościele Śgo Jana, gdzie był ochrzczony, jako uznany Poeta,

  1. Ze słów Chrystusa o Śtym Janie: „Tak chcę aby został, aż przyjdę“ (Ew. Śgo Jana R. XXI,, w. 22.), niektórzy wnosili i wierzyli, że Śty Jan nie miał umierać aż do sądu ostatecznego; słowa te rzeczywiście znaczyć miały tylko że Śty Jan nie umrze śmiercią męczeńską, jak miał umrzeć Piotr Śty. — Znaczenie więc słów Śgo Jana jest następu-jące: Pocóż tu szukasz ciała mego, które zostało w ziemi i ziemią się stało, i tam zostawać będzie aż do dnia Sądu ostatecznego; dotąd z duszą i ciałem wstąpili do nieba tyiko Chrystus i Najświętsza Matka Jego.
  2. Blask Śgo Jana zaćmił blask Beatriczy; t. j. blask Objawienia zaćmiewa blask Teologji.