Strona:PL Alighieri Boska komedja 615.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Z różnych się dźwięków słodkie tworzy pienie:
Tak różne stopnie naszego żywota
W sferach tych słodką harmoniję tworzą.
W tej perle jasność Romea jaśnieje,
Którego czyny i wielkie, i piękne
Źle nadgrodzono. Ale Prowansalom,
Którzy działali niegdyś przeciw niemu,
Dziś nie wesoło; bo złą chodzi drogą,
Kto czyjeś cnoty i uczynki dobre
Uważa sobie za krzywdę i zgubę. —
Cztery miał córki, a wszystkie królowe,
Rajmund Berlinger, któremu to sprawił
Romeo — pielgrzym i człowiek pokorny.
Zdradnemi potem wiedziony namowy,
Rajmund od niego żądał sprawozdania,
A Sprawiedliwy mąż ten mu wykazał,
Za każde dziesięć, siedem i pięć groszy...
I odszedł potem stary i ubogi;
A gdyby wiedział świat, jak mężnem sercem
Żebrał na życie po kawałku chleba. —
Chwali go bardzo, a chwaliłby więcej.[1]



  1. Legenda o tym Romeo jest następująca: Rajmund Berlinger (Bérenger), hrabia Tuluzy i Prowancji, wielce był zakłopotany smutnym stanem swojej fortuny, szczególnie że miał 4 córki na wydaniu. Pewnego dnia przywiedziono mu pielgrzyma, wracającego od Śgo Jakóba z Kompostelli w Gallicji Hiszpańskiej, który mu ofiarował, jeżeli mu poruczonym będzie zarząd wszystkich dóbr hrabiego, w krótkim czasie wypłacić długi, a nawet przystojnie powydawać za mąż córki jego. Pielgrzym nie chciał odkryć hrabiemu swego nazwiska, powiedział tylko że jest Romeo, to jest pielgrzymujący do Romy. Rajmund Berlinger jednakże zaufał mu. Wkrótce fortuna hrabiego do świetnego podniosła się stanu, a co więcej, córka jego starsza Małgorzata stała się królową francuzką przez małżeństwo ze Śtym Ludwikiem. Niedługo potem inne trzy córki hrabiego wyszły również za królów: jedna za Henryka III. angielskiego, druga za brata jego Ryszarda, kióry był wybranym na króla germańskiego: trzecia za Karola Andegawskiego, króla Sycylji. — Łatwo zrozumieć, że Romeo w wielkich był łaskach u hrabiego, który jednakże, dając ucho zazdrością natchnionym plotkom, zażą-dał od Romeo zdania sprawy z administracji majątków... Koniec legendy mamy w samym tekście. — Prowancja dostała się pod rządy Karola Andegawskiego, który był panem dumnym i despotycznym; nie wesoło więc było mieszkańcom Prowancji, którzy z żalem wspominali łagodne rządy hrabiego Rajmunda i jego niegdyś ulubieńca Romeo. — Merkury, równie jak i księżyc nazwany tu jest perłą (margherita).