Strona:PL Alighieri Boska komedja 422.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nagle się stawił w wyobraźni mojej
Rys okrucieństwa tej, co postać swoją
Pragnęła widzieć zamienioną w ptaka,
Który najbardziej lubuje się w śpiewie;[1]
Przeto myśl moja tak się w samej sobie
Zawarła była, że się do jej łona
Niemogła wcisnąć żadna rzecz zewnętrzna.
Potem do wzniosłej fantazji mojej
Spadł obraz tego, który krzyżowany
Wzgardę i dumę zachował w obliczu,
I tak umierał; wkoło niego stali
Z żoną Esterą Ahaswerus wielki
I Mardocheusz sprawiedliwym zwany,
Że był i w mowie i w uczynkach prawy.[2]
Gdy samo przez się to zjawisko prysło,
Jako powietrzna bańka, gdy zabraknie
Wody, pod której osłoną się kryła, —
W widzeniu mojem powstała dziewica,
I łkając wielce, rzekła: „O królowo!
Po cóż być niczem zapragnęłaś w gniewie?
Zabiłaś siebie by nie zgubić córki;
Zgubiłaś jednak Lawiniją swoją:
Jam to jest, matko, która gorzko płaczę
Więcej nad twoim, niż nad innym zgonem.[3]

Jak sen się zrywa, gdy w zamknięte oczy
Znienacka nowe światło dnia uderzy,
A choć zerwany, miota się nim skona;

  1. Wyobraźni Poety przedstawiają się obrazy zgubnie działającego gniewu. W pierwszym z nich Dante widzi Prognę, która dowiedziawszy się że mąż jej Tereusz zgwałcił siostrę jej Filomelę i spłodziłz nią syna Itysa, zabiła dziecię i ugotowane podała na misie mężowi swemu. Później Progna, unikając zemsty męża, uprosiła bogi, żeby ją przemieniły w jaskółkę, a siostrę jej Filomełę w słowika. Tak opowiada tę bajkę mytologiczną większa część poetów starożytnych; Dante jednak, idąc w tym razie za zdaniem Strabona i niektórych innych, chce dać poznać, że nie Filomela ale Progna przemienioną została w słowika — ptaka, który najwięcej rozkoszuje się we własnym śpiewie swoim.
  2. Mowa tu o Hamanie, który był ukrzyżowan z rozkazu króla Ahaswerusa, kiedy ten ostatni przekonał się o zdradzieckich zamiarach ministra swego Hamana, za sprawą uczciwego Mardocheusza i żony swojej Estery. (Obacz w Biblji Św. księgę Ester, Rozdział V., VI. i VII.).
  3. Lawinja, córka króla Latyna i żony jego Amaty przyobiecaną była w małżeństwo Turnusowi, kiedy się zjawił Eneasz, zakochał się w Lawinji i umyślił ją porwać, a jej narzeczonego zabić. Matka Lawinji, uniesiona gniewem i rozpaczą, zabiła się. (Wirgil. Eneid. ks. XII.).