Strona:PL Alighieri Boska komedja 241.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ców, mieszczącyh się w dziesiątym kole Malebolgi i dręczonych najrozmaitszemi chorobami.
6. Wiadoma jest bajka czy podanie o tem, jako za czasów króla Eaka, była na wyspie Eginie taka zaraza, że wszystko co żyło umarło, prócz króla Eaka, który ubłagał Jowisza, aby mrówki (Μιρμγξ) zamienił w ludzi. Odrodzeni z mrówek ludzie nazwani Myrmidonami.
7. Tym potępieńcem jest niejaki Griffolino, alchemik, który żartem powiedział jednemu z obywaleli Sienny, Albero, czy Alberto, że potrafiłby latać po powietrzu. Alberto wymagał, aby go nauczył tej sztuki, a gdy się widział oszukanym, oskarżył Griffolino przed biskupem o czarnoksięstwo, a ten skazał go na spalenie żywcem.
8. T. j. nie za czarnoksięstwo ja tu się męczę, ale za co innego, mianowicie zaś fałszowanie metalów.
9. Bajka o Dedalu, który chcąc uciec z Labyryntu, przyprawił sobie skrzydła i za ich pomocą wzniósł się w powietrze.
10. Albert z Sienny, był czy bliskim krewnym biskupa, czy nawet może synem jego. Venturri mówi, że on był nipote, o parente più stretto del Vescovo di Sienna.
11. Capoechio, alchemik, który równie jak i Gryffolino fałszował metale.
12. Jest to ironia ze strony Capoechio i Dantego razem, bo ów Stricca z Sienny był sławnym marnotrawcą i człowiekiem próżnym.
13. Nicolo' de' Monsignori, był wielki smakosz, miał on jakoby pierwszy wprowadzić zwyczaj przyrządzania potraw, szczególnie bażantów, z mnóstwem specjałów korzennych, mianowicie z gwoździkami, które że w ów czas drogo kosztowały, nazwano więc ten zwyczaj kosztownym (costuma ricca) czyli zbytkownym. Zwyczaj ten przyjął się i rozpowszechnił w Siennie, którą dla tego Capocchio nazywa ogrodem (orto).
14. Za czasów Dantego, było w Siennie towarzystwo młodzieży, która spieniężywszy majątki swoje, złożyła 200,000 dukatów, i te w kilka miesięcy przejadła. Do tego towarzystwa należał niejaki Caccia d’Asciano.