Strona:PL Alighieri Boska komedja 115.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

11. Obraz tego starca zdaje się być wziętym z proroctwa Daniela, Rozdz. II. w. 30 do 33. — Pod figurą tego starca Dante rozumie zapewne rożne epoki czasu, począwszy od złotego wieku niewinności, aż do ostatecznego zepsucia (wiek gliniany). Że ów starzec stoi odwrócony plecami ku Damiecie (w Egipcie), a zwraca się twarzą ku Rzymowi, to wykładają tym sposobem, że starzec, — ten symbol czasu, — odwraca się od bałwochwalstwa i zwraca się prawdziwej religji. — Zresztą jest mnóstwo różnych komentarzów na ten ustęp. (Obacz treść ich w wydaniu Bianchi i Costa: appendice al Canto XIV. p. 99 — 101).
12. Owe łzy sączące się ze szczelin, oznaczają grzechy, występki i zbrodnie, których się ludzie dopuszczają od czasu, kiedy wyszedłszy ze złotego wieku niewinności, coraz głębiej upadają w otchłań zepsucia. Z tych to początek biorą wszystkie wody piekielne. Myśl dziwnie głęboka i najpoetyczniej przedstawiona.
13. Tam upadają, zkąd już niemasz znijścia. To jest do ostatniego zakresu dziewiątego piekieł koła, które jest w samym środku ziemi. Wyobraża więc poeta, że doszedłszy do owego środka i idąc dalej, już się nie zchodzi na dół, ale się podnosi ku powierzchni ziemi.
14. Wirgiliusz chce powiedzieć, że Dante ze wrzenia wody w strumieniu, nad którym stali Poeci, mógł by się domyślić, że to właśnie jest Flegeton, bo Flegeton, pochodzi od greckiego φλἑγω co znaczy palic się, wrzeć.
15. Letę, jako rzekę zapomnienia, Dante umieścił w czyścu. W niej to dusze, obmywają się przed wstąpieniem do Raju. Samego Poetę tymże sposobem oczyszcza Matylda, przed tem, nim Beatricze wprowadza go do raju. (Obacz. Czyśca Pieśń XXXI.)