Strona:PL Agaton Giller-Opisanie zabajkalskiej krainy w Syberyi t. 1 152.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

napotyka się człowieka. Górami, które się na tej przestrzeni garbią i falują bez końca, można dotrzeć do oceanu Wielkiego lub też do morza Lodowatego, nic nie widząc prócz gór, puszczy, dzikiego zwierza, koczującego Oroczona albo Tunguza. Deszcz zwrócił mnie z dalszej wycieczki; zmoknięty przyjechałem do huty szklannej, gdzie znalazłem gościnne przyjęcie u rodaków.
W Dauryi znajduje się tylko jedna huta szklanna i ta zupełnie wystarcza potrzebom kraju. Do robienia masy szklannej biorą tu zamiast potażu kudżyr; jest to gatunek glauberskiej soli, który się wydziela na dnie jezior w górze Ingody położonych. Zimą robią przeręble i dostają glauberską sól ze dna długiemi żelaznemi czerpakami, i ztamtąd spławiają ją do Szyłki. Piotr Wysocki w mydlarni swojej w Akatni, używa kudżyru do robienia mydła. Zamiast piasku, którego nigdzie w okolicy wynaleźć nie mogą, używają kwarcu do roboty szkła. Kwarc ten biały jak mleko, mocno zbity, zawiera w sobie części żelazne i dla tego szkło z niego bywa nieczyste i oszpecone mnóstwem drobnych pęcherzyków, które jak mak zasypują jego powierzchnię, gaszą blask i przezroczystość szkła. Kwarc dostają z góry wznoszącej się w okolicy Łenczakowej nad Szyłką. Od czasu, jak rodak nasz Hilary Weber wziął w dzierżawę od skarbu tutejszą hutę, używano rozmaitych sposobów do pozbycia się pęcherzyków, lecz wszystkie sposoby nie miały pożądanego skutku i szkła białego, zupełnie czystego nie otrzymano. Zaczął więc Weber farbować szkło, a po długich i licznych próbach otrzymał szkło do kamieni podobne. Farbując masę szklanną octanem miedzi i doszedłszy do wiadomości temperatury różnej dla różnych odcieni farb, wyrabia szkło nieprzezroczyste, czerwone i fioletowe. Po oszlifowaniu naczynia pokazuje się najpiękniejszy flader i rozmaite rysunki, jak na marmurze, i naczynia te podobne do naczyń z agatu nabierają niepospolitego blasku i piękności. Tak pomyślne rezultata zachęciły Webera do dalszych doświadczeń; ma on nadzieję otrzymać szkło zupełnie imitujące malachit. Główna wada wyrobów tutejszej fabryki, spostrzegać się zdaje w ich formie; brak dobrego majstra i trudność o takowego w Syberyi, jest