Strona:PL Agaton Giller-Opisanie zabajkalskiej krainy w Syberyi t. 1 096.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

carski pobierał pensyi rocznie 40 rubli asygnacyami, 20 wiader wódki, 40 ćwierci (czetwierti) żyta, 80 ćwierć owsa, sól i krupę.[1] Bohdohan po ucieczce Gantimura wysłał do niego posłów, którzy mieli nakłonić go do powrotu i przywieźli złoto, srebro, bogaty pas i zbroje w podarunku. Gantimur nie przyjął podarunków i nie powrócił. Wówczas wysłano wojsko do Syberyi z rozkazem schwytania go. Wojsko chińskie spotkało Gantimura na górze Umykej o 15 wiorst od miasta Nerczyńska. Zawrzała bitwa, Gantimur został raniony, a Chińczycy pobici. Przy zawieraniu traktatu nerczyńskiego 1689, chińscy posłowie energicznie żądali wydania Gantimura; Moskwa żądanie ich odrzuciła a Gantimurowie dotąd są moskiewskimi poddanymi. Tunguzowie Gantimura osiedleni zostali nad Szyłką, Gazimurem, Kuingą, na stepach arguńskich i nad Ononem. W późniejszym czasie z osiedlonych nad Ononem i granicą, utworzono pułk kozacki, reszta dotąd zostaje pod władzą Gantimurów. Teraźniejszy ich książe jest prezesem zarządu (Dumy), złożonego z sześciu deputatów, wybieranych przez gromady (uprawy) tunguzkie, i ma nad nimi administracyjną i sądową władzę; zbiera z Tunguzów podatki, załatwia ich spory, pobiera bardzo małą pensyę od rządu a znajduje się pod zwierzchnictwem władz powiatowych i gubernialnych, przez które jest zatwierdzany i od których zupełnie zależny. Władza księcia jest bardzo ograniczoną; wykonywa, co mu rozkażą. Tunguzi nie płacą mu żadnej daniny a chociaż jest ich władzcą, oni są zupełnie wolni; utrzymuje się głównie z bydła i z roli. Między przywilejami, jakie Tunguzom udzielono, najważniejszy uwalnia ich od poborów rekruckich; jesak czyli podatek płacą bardzo mały, wynoszący rubel sr. na rok od duszy. Teraźniejszy książe Michał służył w wojsku moskiewskiem i dosłużył się stopnia kapitana; po śmierci swego poprzednika porzucił szeregi i powrócił do Urulgi do obowiązków władzcy tunguzkiego. Zależni od niego Tunguzi chwalą w nim dobroć, łagodność i brak dumy; jest to człowiek bardzo zwyczajnego wykształ-

  1. O rodie kniaziej Gantimurowych, w irkuc. gubern. wiedomostiach Nr. 48 roku 1859.