Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1887 No276 part14.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

„Uczucie moje wcale się względem ciebie nie zmieniło, przywiązanie coraz się wzmagające było zupełnie spokojne! kochałam cię jak brata!...
„Nadszedł czas kiedy pod waszą opieką zaczęłam bywać w świecie...
„Na pierwszych kilku balach jakieś upojenie, jakiś rodzaj zawrotu ogarnął mnie zupełnie...
„Słyszałam, jak wychwalano moję piękność, widziałam jak wszyscy cisnęli się do mnie.
„Muszę ci wyznać prawdę, bo to co piszę, uważam za spowiedź moję...
„Z początku dumną byłam z tych hołdów — upajałam się dymem kadzideł...
„Miałam zaledwie lat szesnaście!...
„Wiek ten uniewinnić może w twoich oczach, tę pychę, bardzo zresztą krótko trwającą.
„W miarę jak poznawałam otaczających mnie mężczyzn, coraz większą czułam dla nich wzgardę, — wydawali mi się coraz próżniejsi, coraz głupsi... istne ot — maryonetki nakręcane...
„Ale czy wiesz dla czego wrażenia moje zmieniły się tak nagle?...
„Bo bezwiednie, bo instynktownie prawie porównywałam ich z tobą i żaden ci nie dorównał...