Strona:Listy Annibala z Kapui (Przezdziecki) 111.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.


25.

DO KARDYNAŁA MONTALTO

29 Stycznia 1588 r.[1]

Arcy-Xiąże Maxymilian zwyciężony przez Kanclerza Zamoyskiego, dostaje mu się w niewolę wraz z gtównymi stronnikami swemi.



Najjaśniejszy Maxymilian, który znajdował się w Wieluniu, dowiedziawszy się, że obóz Kanclerza się zbliżał, wyszedł z tego miasta 22 b.m. cofając się ku granicy Szląskiéj do miejsca zwanego Byczyna, w którém

  1. Tymczasem rzeczy nakłaniały się już widocznie na stronę Zygmunta. Już Lubowlę na Spiżu, stracił Maxymilian; Rusini na zjeździe Lwowskim za sprawą Arcy-Biskupa Solikowskiego przychylili się do Króla Zygmunta. Do Litewskich Senatorów zgromadzonych w Wilnie, oba stronnictwa Posłów swoich wysłały. Ale i Litwini Zygmunta Królem uznali, i wysłali do Krakowa Jana Chlebowicza Wojewodę Trockiego i Lwa Sapiehę Podkanclerzego, z kilką innemi Panami; którzy połowę Juflant (Przypis własny Wikiźródeł Błąd w druku — winno być: Inflant.) dla Litwy, i potwierdzenie Statutu swego otrzymali. „Ale że to już po Sejmie koronacyjnym było, (pisze Bielski w dalszym ciągu kroniki swojej str. 85.) nie wiem jako ma być ważny, więc że go bez nas ukowali, gdyż i najmniejszéj konstytucyi my bez nich na Sejmie nie czyniemy.” — Jak to uznanie Zygmunta przez Litwinów przyjęte było na Rusi, znajdujemy ślad w liście Szymona Deniski Matwiejewskiego, Starosty Żytomierskiego, do Ławryna Piasoczyńskiego Podkomorzego Bracławskiego z d. 1 Stycznia 1588 r. „Miłostiwij Pane Podkomoryj. Służby moi pryjatelskii zalecaiu łascie waszoj miłosti. Za tyje nowiny wam welce diakuju, jako wiżu: że ich miłosť Panowe Litowskije, ne zbudut jeho miłosti Królewica Szwedskoho, żeby Królem ne mał byť, i naszym by ne treba se w nepotrebnyje rzeczi udawať, tolko aby my przy wolnostiach i prawach swoich ostali.” (Malinowski i Przezdziecki Źródła do dziejów Polskich T. II. str. 344).