natorów dla traktacyi pokoju pomiędzy P. Kanclerzem a Zborowskimi[1], a także dla pogodzenia P. Opalińskiego, Marszałka Koronnego, z Wojewodą Poznańskim[2]; zapowiadając im oraz, aby tymczasem do Senatu nie przychodzili. Zborowscy z Wojewodą Poznańskim połączeni, opatrzeni są w liczną konnicę i piechotę; a tak znaczne uzbrojenie obu stron, może pewniéj pokój zabezpieczy, gdy każdy widzi, iż nie tak łatwo przeciwnikowi szkodzić potrafi. Przybył Biskup Krakowski[3], a byłby i Płocki[4] przyjechał, gdyby nie przymuszony był do jednéj z majętności swoich powrócić znajdując most na Wiśle zerwany. A zerwał się w sam dzień wjazdu P. Kanclerza; gdy wkrótce potem, przejeżdżał tędy P. Wojewoda Krakowski[5] dla odwidzenia Litwinów; wpadły do rzeki trzy pojazdy dworskie P. Wojewody, ale bez wielkiej szkody Dworzan, ponieważ nikt
- ↑ Od Zborowskich wysłani byli do Koła Kanclerskiego Mielecki, Starosta Sandomierski, i Cikowski, Podkomorzy Krakowski. Koło Kanclerskie wyznaczyło Szafrańca, Wojewodę Sandomierskiego i Mikołaja Firleja,Kasztelana Bieckiego (Bielskiego dalszy ciąg Kroniki str. 11).
- ↑ Stanisław Górka od r. 1573, oddawna wiódł nieprzyjaźń z Jędrzejem Opalińskim M. W. K. wielkim przyjacielem Kanclerza Zamojskiego. (Porówn. Heidensteina str. 245. Bielskiego ciąg dalszy Kroniki str. 4).
- ↑ Piotr Myszkowski.
- ↑ Piotr Dunin Wolski.
- ↑ Andrzéj Tęczyński od roku 1581.