Do Wojciecha

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Wacław Potocki
Tytuł Do Wojciecha
Pochodzenie Ogród fraszek
Redaktor Aleksander Brückner
Wydawca Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wyd. 1907
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na commons
Inne Cały tom I
Indeks stron
Do Wojciecha.[1]

Co też sobie pomyśli na twym grzbiecie dzisia,
Pożyczona na ten akt ferezya rysia.
Ongi kawaler, teraz błazen się w niej szerzy
A co większa ublwa ją, nie tylko upierzy.
Jeszczeż wżdy upierzoną suknią kto wyczesze,        5
Ty czymeś jest, tym będziesz do śmierci, Wojciesze.






  1. (F+.)





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wacław Potocki.