Przejdź do zawartości

Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Siódma/Rozdział IV

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Augustyn z Hippony
Tytuł Wyznania
Część Księga Siódma
Rozdział Rozdział IV
Wydawca Piotr Franciszek Pękalski
Data wyd. 1847
Druk Drukarnia Uniwersytecka
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Piotr Franciszek Pękalski
Tytuł orygin. Confessiones
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga Siódma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii

ROZDZIAŁ IV.
Bóg najwyższém będąc dobrem koniecznie jest nieskazitelny.

Tym tedy sposobem zająłem się odkryciem reszty, a dociekłszy już, że lepszém jest nieskazitelne od skazitelnego: wyznawałem cię, czémkolwiek jesteś, nieskazitelnym. Żadna bowiem dusza nie mogła nigdy, ani będzie mogła wyobrazić sobie coś lepszego nad ciebie, boś ty jest najwyższém i najdoskonalszém dobrem. A jako to jasnym jest i nieprzepartym dowodem, że nieskazitelne przekładać należy nad skazitelne, takiém niemniéj przekładaniem, które nie zdawało mi się wtedy wątpliwe, mógłem już moją myślą pojąć jaką rzecz lepszą od Boga mojego, gdy by nie był nieskazitelny.
Jak byłem przekonany o pierwszeństwie nieskazitelnego nad skazitelne, w takiéj podobnie wyższości szukać mi ciebie przystało i bacznie uważać, z jakiego źródła złe wypływa, jaśniéj mówiąc: skąd pochodzi owo skażenie, które żadnym sposobem twéj istoty naruszyć nie może.
Ponieważ skażenie żadnego mieć nie może wpływu na Boga naszego, żadną wolą, ni konieczną potrzebą ani żadnym niespodzianym przypadkiem. Ile że on jest Bogiem, i czego chce dla siebie, to jest prawdziwym dobrem, a on jest tém samém dobrem: co zaś ulega skażeniu nie jest z natury swéj dobrem. Nic przeto nie przymusza cię do działania poniewolnie, bo twoja wola nie jest większą od twéj potęgi; byłaby atoli większą, gdybyś ty nad siebie samego był większym; bo wola i potęga Boska jest jednym i tym samym Bogiem. I cóż dla ciebie może być niespodzianém, skoro wszystko poznajesz; nic zatém nie istnieje, jedynie co ty poznajesz. Ale pocóż tak długiego używam téj prawdy wywodu, dla czego istota, którą jest Bóg, nie jest skazitelną? oto zaiste, gdyby skażeniu ulegała, Bogiemby nie była.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Augustyn z Hippony i tłumacza: Piotr Franciszek Pękalski.