Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880/222
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880 |
Pochodzenie | Gazeta Polska 1880, nr 140 Publicystyka Tom V |
Wydawca | Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Gebethner i Wolff |
Data powstania | 26 czerwca 1880 |
Data wyd. | 1937 |
Druk | Zakład Narodowy im. Ossolińskich |
Miejsce wyd. | Lwów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór artykułów z rocznika 1880 |
Indeks stron |
Druga gwiazda. Pan Napoleon Z...ski nadesłał do Kuriera Warszawskiego szczegółowe sprawozdanie o tryumfie, jaki w Londynie odniosła p. Sembrich Kochańska.
Stała się ona obok Modrzejewskiej drugą Polish star (polską gwiazdą). Sława, jaką Kochańska zyskała na scenach stałego lądu, poprzedziła jej przybycie do Londynu. Spodziewano się czegoś niezwykłego.
Ale w oczekiwaniu było i niemało wątpienia. Mimo to sala przepysznego Covent Garden napełniła się od dołu do góry publicznością należącą do angielskiego high life’u.
Grano Łucję z Lammermooru. Kochańska ukazała się na scenie na wpół zalękniona. Olbrzymia sala, nader wybredna i trudna publiczność, wielkie tradycje teatru, oto warunki, wśród których miała śpiewać, i które mogły istotnie przestraszyć każdą artystkę, mającą więcej talentu, niż zarozumiałości...
Tymczasem sztuka rozpoczęła się. Po pewnym czasie Kochańska odzyskała swobodę. Nadeszło pierwsze solo, które miało rozstrzygnąć o klęsce lub zwycięstwie — i gdy śpiewaczka umilkła, cały teatr zahuczał grzmotem oklasków, które były godnem echem tych, jakie poprzednio sypały się w Court Royal Theatre dla Modrzejewskiej.
Ustęp Quando rupite in estasi i sekstet Chi mi frena ustaliły tryumf. Oklaskom i wywoływaniom nie było końca. Nazajutrz recenzje we wszystkich dziennikach przesadzały się w pochwałach.
Prawdopodobnie po portrecie Modrzejewskiej ujrzymy wkrótce drugą Polish star w ilustracjach angielskich.
Jeszcze jedna wzmianka świadcząca o charakterze osobistym artystki. Jeden ze sprawozdawców, podając o niej wiadomości nazwał ją Niemką, ale serce słynnej śpiewaczki bije widocznie dla innych stron, bo sprawozdawca na własne jej żądanie musiał odwołać to, co napisał.