Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wesoły dzień nam nastał
[67]
WESOŁY DZIEŃ NAM NASTAŁ.
Wesoły dzień nam nastał,
Tak uśmiechnięty szczerze,
Że mu, jak nigdy nikomu,
całegoZ całego serca wierzę.
Ptaszki obsiadły drzewa
I wdzięczą się do słonka
I przedrzeźniają skwapliwie
Radosny hymn skowronka.
Wiatr młody i ochoczy
Z pól niesie woń brzeziny,
W szumie przebudzeń już słyszę
Miłości szept jedyny.
Rzeka, jak moja młodość,
Jak młodość moja śmiała,
Daleko poza obrzeża
Mężnie powędrowała.
[68]
Ziemia krwią obryzgana,
Zszarpana wojną do cna,
Z wiosennych mgieł się wyłania,
Jak Bóg — wielka i mocna!
Wiosna! Sam Chrystus idzie
Z nowiną niesłychaną,
Że oto wszystko i wszyscy,
Jak On — zmartwychpowstaną!
Wesoły dzień nam nastał,
Tak uśmiechnięty szczerze,
Że mu, jak nigdy nikomu,
Z całego serca wierzę.
|