W katedrze (Żuławski, 1908)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jerzy Żuławski
Tytuł W katedrze
Pochodzenie Poezje tom I

cykl Sonetów młodych część trzecia

Wydawca Księgarnia H. Altenberga
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
W KATEDRZE.

Już cicerone wszystkie mi nazwał ołtarze,
wszystkich mistrzów obrazy pokazał — i głosem
krzykliwym objaśniwszy, zakończył z patosem:
»To cudowne, signore!« Stoję cichy — marzę.

Tam nademną sklepienie kopułą się dębi,
sto filarów ją trzyma, pomiędzy filary
mgłą się snują ostatnie kadzideł opary,
a przez mgłę tę złocisty ołtarz błyszczy w głębi.

Cisza. Popołudniowe słońce się zakradło
między łuki i błyszczy, jak złote widziadło
dni minionych... O! cicho, i święcie, i błogo —

Czar mię dziwny owionął, już zgiąłem kolano:
chciałem klęknąć, modlitwę dawno zaniedbaną
szeptać, — nagle zadrżałem: modlić się! do kogo?...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jerzy Żuławski.