Tymorynna

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Szymon Zimorowic
Tytuł Pierwszego choru panieńskiego
Podtytuł 2. Tymorynna
Pochodzenie cykl Roksolanki
ze zbioru Sielanki Józefa Bartłomieja i Szymona Zimorowiczów
Wydawca Nakładem Michała Dzikowskiego
Data wyd. 1857
Miejsce wyd. Przemyśl
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
2. Tymorynna.

Niechaj kto inszy słodką melodyą
Głośno wysławia rzymską Lukrecyą,
Która na cnocie skoro szwankowała,
Krew swą wylała.
Także i Wanda nie chcąc cudzoziemca
W małżeństwie cierpieć, Rotogera niemca,
Nad wiślnym brzegiem pogrzebiona, wszędzie
Rymem mu będzie.
Może przypomnieć wiarę Penelopy,
Kiedy zdradzała niewstydliwe chłopy,
Psując w tuwalni coraz nocą skrycie
Dniowe uszycie.
Niech drugi gładkim wierszem opowieda,
Jako żałosna barzo Andromeda
Na twardej skale wisiała opięta
W żelazne pęta,
Aż gdy Perseus śmiercią się jej wzruszył,
Zabiwszy stróża okowy pokruszył,
Co większa jeszcze, wziął za żonę ślubną
Panienkę zgubną. —
Nasze łagodne ogłaszają ody
Dnia dzisiejszego uroczyste gody

I społecznego mieszkania przyjęte
Ustawy święte.
A tak miłości boża! na ofiarę
Białych łabęci w twoje jarzmo parę
Przyjmi sprzężonych, bądź prawdziwym stróżem
Nad ich powozem.
Ty krwie nie pragniesz wytoczonej, ale
Najmniejszą duszę chcesz zachować w cale,
Niechże w przybytku twoim ta obiata
Zażywa świata.
A iż w podarkach żywych kochasz wielce,
Przetoż nie skopy, nie otyłe cielce,
Lecz serca na ich ołtarzu właściwym
Pal ogniem żywym.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Szymon Zimorowic.