Strona:Zygmunt Kaczkowski - Bitwa o chorążankę, Junacy, Swaty na Rusi 094.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ile że sprawiedliwie sobie w każdym takim terminie poczynali, nie tylko nikt się o to nie skarzył, ale jeszcze każdy oddawał im za to cześć i szacunek. Mieli téż wielu przyjaciół w téj ziemi, a pan Pieniążek młody i Krzysztof Brześciański, Kasztelanic Lubaczewski, byli jak gdyby ich consortes i nie rzadko ich w różnych okazyach, czy to personaliter czy groszem sukursowali; z moim ojcem téż w wielkiéj byli zażyłości, a jako starego i po obcych wojnach wysłużonego żołnierza, wielce szanowali i nieraz jego rad zasięgali.
Nie każdemu jest dzisiaj wiadomo, jakie to czasy były w Polsce natenczas, a podczas kiedy nauki co raz bardziéj się rozprzestrzeniają pomiędzy ludźmi i nie rzadko napotyka się głowy głęboko myślące i górujące fantazyą może aż nad wiek swój i po nad rzeczywistą potrzebę, to przecie rzadko nachodzi się taki, któryby o owéj epoce historyi naszéj, pod każdym względem dobre i jaką parcyalnością nie skażone posiadał wyobrażenie. Z nie małym nawet żalem ale jednak z pewnością przychodzi mi to powiedzieć, że nie tylko wiele