Przejdź do zawartości

Strona:Trójlistek by JI Kraszewski from Gazeta Polska Y1887 No70 part1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Atanazy, najmniej usposobiony do żartów, zachował się biernie.
— Skorzystajmy ze szczęśliwego trafu, który nas zbliżył, — zawołał p. Ksawery, zrzucając delię, — i uczyńmy przed sobą spowiedź powszechną. Śmieszna rzecz przyznać się do tego, ja o panu Piotrze, który tak szczęśliwie na brzeg wypłynął, nie wiem nic, o panu Atanazym tak, jak nic.
— A my o was tylko, że się do was przyczepiła ekscelencya, — dodał Piotr.