Przejdź do zawartości

Strona:Trójlistek by JI Kraszewski from Gazeta Polska Y1887 No40 part5.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

papieru i piór pobudowany dla strzeżenia go, nie runął.
Czuł się tak pokrzywdzonym, tak dotkniętym w swej miłości własnej, tak zwichniętym w planach przyszłości, tak zrozpaczonym, że, komandorskiego krzyża niewłożywszy nawet, natychmiast postanowił wyrzec się wszelkich stosunków z wyższemi sferami, wynieść na wieś i tu stanąć bodaj w jakiejś opozycyi, o której słyszał wiele, ale nie miał najmniejszego wyobrażenia.
Do zasnucia planów przyszłego żywota na wsi p. baronowa Narcyza miała dlań być przewodnikiem, pomocnikiem, sprzymierzeńcem.
Odmalowała mu go świetnie, uroczo i wkońcu ukazała, jako cel do zdobycia, — marszałkostwo lub namiestnikostwo.
Mniejszem niemożna było zaspokoić człowieka, który spodziewał się być ministrem, śnił o tytule ekscelencyi i widział na sobie już te wielkie wstęgi z gwiazdami, które mu się należały.
Z życia biuralisty p. Ksawery wiele nawyknień i cnót szczęśliwie mógł zastosować do nowego zawodu swojego. Był wytrwały, systematyczny, pracowity. P. baronowa miała w planach swych pochlebić jego míłołości własnej.