Przejdź do zawartości

Strona:Trójlistek by JI Kraszewski from Gazeta Polska Y1887 No36 part6.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

się mimo gwaru i wrzawy, spał tak do południa.
Atanazy blady i zmęczony stał nad nim, gdy otworzył oczy.
— Która godzina? — zapytał, przecierając je.
— Południe, — odparł brat.
Atanazy wstał tak żwawo, jakby go poruszyła sprężyna.
— Widzisz, kochany bracie, — odezwał się, muskając wąsa, potarganego i polanego piołunówką, która się przypomniała rozbudzonemu. —Widzisz, nie zrobiliśmy ci wstydu... Moja Honorka trzymała się dzielnie, a ja starałem okazać godnym ojca i brata...
Skrzywił się Atanazy i nic nie odpowiedział.
— Teraz, — dodał gość, — powinienbym kazać zaprzęgać i uwolnić cię od najazdu, ale kobiety słabe spocząć muszą...
— A ty zapominasz, iż masz zaproszenie od sąsiadów moich, z którymi porobiłeś znajomości rzekł Atanazy chłodno.
— Boję się twej gościnności nadużywać, — odpowiedział Piotr, ziewając, przeciągając się i spoglądając w koło, czy gdzie piołunówki nie zobaczy, aby się po śnie nią rozbudził, ale taca z wódką i przekąskami była już zabrana. — Bądź pewnym, — dodał, — że nie będę ci ciężarem ani na jedną chwilę dłużej, niż konieczność i przyzwoitość wymagają.
Atanazy zbliżył się do niego, zmieszany nieco.
— Proszę cię, nie rób ze mną ceremonii, — odezwał się, — i nie bierz mi za złe, jeżelim się albo źle wyraził, lub podał w podejrzenie o niegościnność. Jesteśmy braćmi, wiele sobie wybaczać należy.
Podał rękę, którą Piotr z lekka uścisnął; potem skinął głową i pośpieszył do żony.
Piotrowej dzień wczorajszy, pełen wrażeń, sen odebrał. Ubierała się już i wybierała dla Balbisi ubranie.
Trochę zmęczona piękna panienka na wszystkie pytania, tyczące się dnia i nocy, spędzonych wśród nieznanego towarzystwa, odpowiadała bardzo krótko... tak że wnieść z odpowiedzi było trudno, czy była uradowaną, zmęczoną, czy niezadowoloną. Przeglądała