Przejdź do zawartości

Strona:Trójlistek by JI Kraszewski from Gazeta Polska Y1887 No26 part1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Pewien rodzaj zbliżenia i poufałości zrodził się wkońcu z tego, że hofrat w bracie poczuł człowieka statecznego i zapatrującego się na życie całkiem seryo.
Wzajem zaczęli sobie zadawać pytania. — Atanazy opisał położenie swe. — przyznał się do tego, że szukał ożenienia, ale go po myśli znaleźć nie mógł.
Hofrat oświadczył mu nawzajem, że on ożenienie odkłada do chwili, w której zarysuje się wyraźniej przyszłość mogąca go postawie wysoko...
— Zawdzięczam to kochanemu wujowi memu, — począł z powagą, że życia nie zmarnowałem i nie zmarnuję... Mam cel przed sobą, mam stosunki doskonale, wuj mnie nauczył, jak mam postępować... Majątku dzięki Bogu nie tracę, ale się go dorabiam, a tu w Wiedniu jestem, jak w domu. Nic mnie nie odrywa, bo nie mam żadnych gustów i namiętności... Jedną tylko muzykę lubię i, gdy mi smutno, walca sobie gram... ale mi rzadko